Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulubiona potrawa? Co nasi sportowcy chcielibyby znaleźć pod choinką?

/SzS/
Choinka jest już przyniesiona z piwnicy, teraz trzeba ją tylko ubrać – mówi Norbert Rdzanek piłkarz Broni Radom
Choinka jest już przyniesiona z piwnicy, teraz trzeba ją tylko ubrać – mówi Norbert Rdzanek piłkarz Broni Radom T. Klocek
Każdy lubi dostawać prezenty, każdy lubi świąteczne spotkania z bliskimi. Co najbardziej urzeka nas w świętach Bożego Narodzenia - zapytaliśmy kilku naszych sportowców.

Każdy lubi dostawać prezenty, każdy lubi świąteczne spotkania z bliskimi. Co najbardziej urzeka nas w świętach Bożego Narodzenia - zapytaliśmy kilku naszych sportowców.

Wszyscy zgodnie podkreślają, że nadchodzi czas, kiedy nie myśli się o sukcesach i porażkach, że można swobodnie odpocząć, "zresetować" się. Co najważniejsze jest to czas, kie-dy można wreszcie być z najbliższymi, kiedy nie trzeba się nigdzie spieszyć.

LUBIĄ PREZENTY
Prezenty lubią dostawać wszyscy bez względy na wiek, jak i płeć. Nie inaczej jest z naszymi sportowcami. Trener piłkarzy Radomiaka, Dariusz Dźwigała przyznaje, że chciałby w święta dostać telefon z propozycją pracy w ekstraklasie. Szybko z uśmiechem dodaje, że pod choinką mógłby też znaleźć nowy komputer, bo w jego zawodzie jest to już teraz obowiązkowy sprzęt.

Z kolei Norbert Rdzanek, młody obrońca radomskiej Broni, przyznaje, że ucieszyłby nowy sprzęt stereo, bo w wolnych chwilach lubi posłuchać muzyki. Przyznaje też, że ucieszy go nawet drobiazg, taki jak kosmetyk.
O materialnych prezentach nie myśli zupełnie Robert Prygiel, siatkarz Czarnych Radom. Przyznaje, że najbardziej jest szczęśliwy, kiedy w święta cała rodzina jest zdrowa i wszyscy w komplecie zasiadają do wigilijnego stołu.

- Jesteśmy bardzo tradycyjną rodziną, która w święta lubi być ze sobą. Więc tego dnia nic nie cieszy tak jak zdrowie i uśmiech bliskich - mówi utytułowany siatkarz.
Jakub Zalewski, skrzydłowy pierwszoligowej Rosy Radom woli dawać prezenty niż je dostawać. Ma jednak zawsze duży problem z wyborem niespodzianek dla najbliższych, tak aby komuś było przyjemnie.

Koszykarz wspomina czasy z dzieciństwa, gdzie w święta zawsze było biało, a ulice i place w mieście ozdobione były kolorowymi lampkami. Ubolewa, że teraz jak na razie nic nie za-powiada tego, że mógłby pojeździć na sankach.
Marcin Górnik, szkoleniowiec piłkarzy Centrum Radom w święta będzie szukał pod choinką biletu. Marzy mu się kilku-dniowy pobyt w górach.

LICZĄ KALORIE
Na świątecznych stołach w sportowych rodzinach będzie smacznie, bogato i zgodnie z tradycją nie zabraknie wymaganych potraw wigilijnych. Wicemistrz świata w kick boxingu, Wojciech Peryt ma świadomość, że nie może sobie pozwolić na zbyt wiele.

- W mojej dyscyplinie sportu, waga jest ważną sprawą, ale w święta staram się spróbować wszystkiego po trochu. Nie przesadzam z jedzeniem, ale też nie mógłbym sobie odpuścić kilku potraw. Barszcz czerwony z uszkami według przepisu mojej mamy jest po prostu rewelacyjny i nie wyobrażam sobie, abym mógł go sobie odpuścić - opowiada Peryt.
Zupełnie inaczej do liczby kalorii podchodzi Prygiel. Jest już na tyle doświadczonym siatkarzem, że wie na co sobie może pozwolić i jest przekonany, że po świętach na treningach zdoła zlikwidować zbędne kilogramy.

RYBA TO PODSTAWA
Nasi sportowcy na ogół nie są mistrzami w kuchni i od gotowania znacznie bardziej wolą spożywanie potraw. Trener piłkarzy Centrum Radom, Marcin Górnik uwielbia grudniowe święta właśnie za karpia.
- Choćby miał setki ości to dla mnie i tak jest to najlepsza potrawa na wigilijnym stole. Na drugim miejscu postawiłbym na pierogi z kapustą i grzybami - mówi Górnik.

- Nie ma lepszej potrawy niż ryba po grecku - uważa z ko-lei Norbert Rdzanek.
Robert Prygiel zachwyca się pierogami. Te można jeść praktycznie codziennie, ale nigdy nie smakują tak wybornie jak właśnie w święta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie