Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uroczysta sesja Rady Miejskiej w Radomiu. Dariusz Wójcik nie będzie przewodniczącym. Zastąpi go Kinga Bogusz?

ik
Uroczysta sesja Rady Miejskiej w Radomiu.
Uroczysta sesja Rady Miejskiej w Radomiu. Joanna Gołąbek
Dariusz Wójcik nie będzie przewodniczącym radomskiej Rady Miejskiej. Jego miejsce ma zająć ktoś młodszy, coraz głośniej w kuluarach mówi się o Kindze Bogusz. Sama zainteresowana nie chce się wypowiadać na ten temat. Nie wiadomo też, czy Prawo i Sprawiedliwość „podzieli się” stanowiskami w prezydium Rady. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach. Pierwsze posiedzenie nowej Rady Miejskiej odbędzie się w poniedziałek 19 listopada.

W środę 14 listopada odbyło się ostatnie posiedzenie radomskiej Rady Miejskiej. Kadencja 2014 – 2018 formalnie kończy się 16 listopada. Ale radni już się pożegnali i podsumowali cztery lata pracy. Było grzecznie, ale nie obyło się bez złośliwości, tym razem podanych w kulturalnej formie.

Ta kadencja nie należała do spokojnych. Szczególnie wysoką temperaturę sporu miały posiedzenia w ostatnim roku kadencji. Prezydent, za sprawą trójki radnych z Platformy Obywatelskiej, które wystąpiły z klubu i partii stracił większość.

Podsumowania i podziękowania

Podsumowanie pracy w mijającej kadencji rozpoczął przewodniczący Dariusz Wójcie z Prawa i Sprawiedliwości. Jak wyliczył w ciągu czterech lat radni odbyli 88 sesji, w tym było 36 posiedzeń nadzwyczajnych i sześć uroczystych. Te ostatnie odbywały się między innymi z okazji nadawania tytułów Honorowego Obywatela Radomia. Rada przyznała je ojcu Hubertowi Czumie i Józefowi Grzecznarowskiemu.

Jak przypomniał Dariusz Wójcie w tej kadencji kilka razy zmieniał się też skład Rady. Odeszli radni, którzy zajęli stanowiska w Urzędzie Miejskim i spółkach komunalnych. Później dwoje radnych Pis Andrzej Kosztowniak i Anna Kwiecień zostali posłami. Ich miejsca zajmowali osoby z kolejnych miejsc na listach poszczególnych partii.

Były też zmiany w klubach Rady Miejskiej. Wykruszył się skład klubu Rawa i Sprawiedliwości. A w ostatnim roku kadencji z klubu Platformy Obywatelskiej odeszła trójka rajców: Katarzyna Pastuszka – Chrobotowicz, Marcin Kaca i Dariusz Chłopicki. Najpierw zasiedli w ławach obok członków Prawa i Sprawiedliwości, później założyli klub niezależnych, a na koniec w październikowych wyborach wystartowali z list PiS. Zresztą Pastuszka – Chrobotowicz i Kaca zdobyli mandaty, Dariusz Chłopicki głosowanie przegrał.
Przewodniczący przypomniał też o stypendiach przyznawanych przez Radę Miejską i jej wydawnictwach.

- To była trudna kadencja, szczególnie ostatni rok. To były przepychanki prezydenta z Radą, ale też Rady z prezydentem. Dobrze, że dobiegła końca –mówił Dariusz Wójcik. – Chciałem jednak podziękować wszystkim za pracę, bo wiele udało się zrobić. Każda Rada i każdy prezydent wnosi coś do rozwoju miasta. Kolejni też coś zrobią. Miasto to taki organizm, że potrzeby inwestycyjne się nie skończą, zawsze będzie coś do zrobienia.

Dariusz Wójcik dziękował radnym, pracownikom biura Rady. Dla pań miał kwiaty. – A kierownikowi biura podziękuję inaczej – żartował przewodniczący.

Prezydent: skończyliśmy z „niedasizmem”

Swoje podsumowanie wygłosił też prezydent Radosław Witkowski. W jego wypowiedzi było wiele aluzji do zachowań i wypowiedzi politycznych przeciwników.

- To była kadencja zmian, na które mieszkańcy czekali długie, długie lata i była to wyjątkowo udana kadencja – zaczął Radosław Witkowski. – 4 listopada (druga tura wyborów) ocenili ją radomianie, oddając na mnie ponad 46 tysięcy głosów. To rekordowy wynik, radomianie udzielili mi poparcia i powierzyli urząd prezydenta na kolejnych pięć lat.

Dalej prezydent wymieniał inwestycje, które udało się zrealizować od 2014 roku. Mówił o budowie nowego żłobka, utworzeniu przedszkola w dawnym „plastyku” przy ulicy Kilińskiego, budowie parku na Michałowie i rozpoczętej przebudowie parku na Oboziku. Przypomniał oczywiście o budowie hali sportowej i stadionu przy ulicy Struga.

- Po latach marazmu udało się uruchomić Radomski Program Drogowy, za ponad 25 milionów złotych położyliśmy asfalt na 150 ulicach – wyliczał Radosław Witkowski. – To wielki sukces, który sprawia, że Radom jest miastem europejskim, a nie miastem, w którym czuć lata dziewięćdziesiąte.

Tym ostatnim zdaniem nawiązał do niezbyt fortunnej wypowiedzi prezesa PS Jarosława Kaczyńskiegopodczas przedwyborczej konwencji jego partii. Kaczyński mówił wtedy właśnie o latach 90-tych, które w Radomiu wciąż czuć.

Dalej też było ciekawie. Warto zaznaczyć, że na zali był między innymi był poseł, a kiedyś prezydent Andrzej Kosztowniak, do czasu jego rządów i PiS Witkowski nawiązywał w swoim wystąpieniu kilka razy. Mówiąc na przykład o rozpoczęciu przebudowy kamienicy Deskurów i ratusza w Rynku, czy placu Jagiellońskiego.

- Mnie w 2014 roku bardzo przeszkadzały dorodne drzewa na dachu kamienicy Deskurów. Rozpoczęliśmy prace i odzyskamy Miasto Kazimierzowskie dla mieszkańców – kontynuował Radosław Witkowski. – Po wielu latach „niedasizmu” wyremontowaliśmy pierwszy fragment palcu Jagiellońskiego. Udało nam się też pozyskać 20 milionów złotych na budowę trasy N-S, na którą radomianie czekali od 30 lat.

Dalej prezydent mówił też o tym, że udało mu się pozyskać inwestora dla lotniska oraz 96 milionów złotych na przebudowę alei Wojska Polskiego.

Przypomniał też o dumie z Radomskiego Czerwca’76 i obchodach 40 rocznicy tych wydarzeń. Jego zdaniem to pokazało miasto w innym świetle, przypomniało, że Radom jest ważnym miejscem na „historycznej mapie Polski.

- Chcę serdecznie podziękować Dariuszowi Wójcikowi, za cztery lata dobrej współpracy, nie tylko na sali obrad. Za to, że mogliśmy spotkać się we dwóch i wypracować dobre rozwiązania dla miasta – mówi Radosław Witkowski. – Było dużo sporów, ale taka jest demokracja. Ta kadencja uczy nas, że musimy brać odpowiedzialność za własne czyny, przedsięwzięcia i nie uciekać od tej odpowiedzialności.

Historia według Marka Szarego

W czasie ostatniego posiedzenia wystąpił też Marek Szary, jako przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zaczął miło, choć chyba nie bez ironii od podziękowań.

- W imieniu klubu dziękuję chcę podziękować panu prezydentowi, jego zastępcom oraz radnym za zgodną pracę poza podziałami – powiedział Marek Szary.

Dziękował też pracownikom biura Rady Miejskiej za pomoc i życzliwość. A później przestało być miło. Marek Szary odczytał swoje podsumowanie czterech lat pracy.

- Kadencja, która dobiega końca była bardzo pracowita. Była wyjątkowa i pewnie przejdzie do historii Radomia. Mam nadzieję, że pewne rzeczy już się nie powtórzą – odczytywał Marek Szary. - Po raz pierwszy w historii sąd wygasił urzędującemu prezydentowi mandat za złamanie ustawy antykorupcyjnej. Po raz pierwszy prezydent nie otrzymał absolutorium i po raz pierwszy rada odrzuciła sprawozdanie finansowe prezydenta.

Podziękowania też dla mieszkańców

Podczas środowego posiedzenia w imieniu klubu Platformy Obywatelskiej podsumowanie wygłosił Wiesław Wędzonka. Przypominał zadania wykonane w tej kadencji i dziękował między innymi mieszkańcom, którzy poszli do urn i wskazali radnych, którzy reprezentowali ich w latach 2014 – 2018. Podziękowania popłynęły też do pracowników biura Rady Miejskiej, radnych, członków prezydium i prezydenta.

- Były też przykre niespodzianki, który nie ominęły także mnie – mówił Wiesław Wędzonka.
Na zakończenie posiedzenia radni otrzymali pamiątkowe grawertony. Pozowali też do ostatniego, wspólnego zdjęcia.
Jak już pisaliśmy posiedzenie inaugurujące kadencję nowej Rady Miejskiej odbędzie się 19 listopada.

W tej kadencji karty w Radzie Miejskiej będzie rozdawało Prawo i Sprawiedliwość. Partia w październikowych wyborach zdobyła większość wprowadzając 16 radnych. Platforma Obywatelska będzie miała 11 radnych, skład uzupełnia Kazimierz Woźniak z Radomian Razem.

Zmiana za prezydialnym stołem

Na razie jedno jest pewne. Przewodniczącym Rady Miejskiej nie będzie Dariusz Wójcik z Prawa i Sprawiedliwości. Funkcję tę pełnił przez ostatnich 11 lat. O tym, że nie on będzie prowadził obrady w ostatnich dnia spekulowano, sam zainteresowany przekonywał, że jeszcze się waha. W środę 14 listopada, podczas ostatniego posiedzenia „starej” Rady oficjalnie poinformował, że rezygnuje.

- Dziś po raz ostatni zasiadłem za stołem prezydialnym – mówił w środę Dariusz Wójcik. – Ale mandat radnego na razie obejmę. Mam inne plany, troszkę inne obowiązki przede mną, poza polityką. W niedługim czasie dowiecie się państwo o tym.

Dariusz Wójcik przekonywał dziennikarzy, że to jest jego decyzja.

- Będę natomiast przewodniczącym klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości – dodał Dariusz Wójcik.

Kobieta będzie przewodniczyć Radzie?

Kto zatem zajmie miejsce Dariusza Wójcika za prezydialnym stołem? Z pewnością zdecyduje o tym Prawo i Sprawiedliwość. Co prawda głosować będzie cała Rada, ale kandydata wskaże PiS i mając większość wybierze „swojego” przewodniczącego.
Nieoficjalnie coraz częściej mówi się o tym, że przewodniczącą rady Miejskiej w Radomiu będzie Kinga Bogusz. Jest bliską współpracowniczką posła Marka Suskiego, pracuje w jego biurze.

Sama zainteresowana nie chce komentować tych informacji.

- Temat jest otwarty, oczywiście wszyscy poznamy decyzję w najbliższy poniedziałek. To radni wybiorą przewodniczącego, a kandydata lub kandydatkę wskaże klub radnych Prawa i Sprawiedliwości – mówi Kinga Bogusz.

Dariusz Wójcik też nie chce mówić o swoim następcy lub następczyni. Dopytywany, czy będzie to kobieta odpowiada, że on chciałby, żeby tak było.

- Może kobieta łagodziłaby obyczaje – tłumaczy Dariusz Wójcik. – Proszę nie naciskać, bo nie zdradzę nazwiska. Dobrą kandydatką byłaby Kinga Bogusz, ale także Mirosław Rejczak. Klub PiS zdecyduje w poniedziałek, przed pierwszą sesją.

Kto będzie w prezydium?

Radni będą musieli wybrać spośród siebie wiceprzewodniczących. Do tej pory tradycją było, że jednym zostawał przedstawiciel innego klubu. Czy tym razem też tak będzie na razie nie wiadomo. Jak słyszymy od polityków Prawa i Sprawiedliwości nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie.

Do podziału są też funkcje przewodniczących komisji stałych Rady Miejskiej. Także w tym przypadku do tej pory pracami komisji kierowali przedstawiciele różnych sił w Radzie, nie tylko klubu, który ma większość. Na utrzymanie takiego rozwiązania nadzieję ma Platforma Obywatelska.

- To, żeby drugi klub w Radzie miał przewodniczącego jest niezbędne – uważa Wiesław Wędzonka z Platformy Obywatelskiej. – Trzeba też ustalić, kto jest rządzącym, a kto opozycją. Moim zdaniem rządzącym jest Pis, który ma w Radzie większość. Więc opozycja powinna mieć przewodniczącego komisji rewizyjnej.

Platforma do poniedziałku 19 listopada ma być gotowa, żeby wskazać swojego kandydata na wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej. W kadencji 2014 – 2018 był nim Wiesław Wędzonka, był on też przewodniczącym klubu Platformy Obywatelskiej. Jak będzie w nowej Radzie?

- Nie wiem, nie zastanawiałem się na tym. Wiem, jak ciężką pracę ma przewodniczący klubu. Szczególnie ostatni rok był trudny – odpowiada Wiesław Wędzonka. – Będziemy rozmawiali i ustalali te rzeczy. Mam nadzieję na rozmowy z klubem Pis, żeby w poniedziałek, podczas sesji nie było niedomówień.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie