Strażnicy miejscy wypowiadają wojnę osobom wyrzucającym śmieci pod osłoną nocy do lasów lub na łąki położone na peryferiach Radomia. Sypią się też mandaty na właścicieli posesji, którzy nie mają ważnych umów na wywóz śmieci lub szamb.
Funkcjonariusze patrolują nocami ustronne miejsca, gdzie najczęściej podrzucane są różnego rodzaju odpady, między innymi okolice lasów na Kapturze i Godowie. Strażnicy mogą pracować tylko w mundurach, dlatego nie ukrywają, że akcja w dużej mierze ma charakter czysto prewencyjny.
- Już sama świadomość tego, że patrolujemy zaśmiecane tereny o różnych porach doby, przekłada się na zmniejszenie skali problemu. Osoby podrzucające śmieci obawiają się, że mogą trafić na nasz patrol - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.
Ponadto strażnicy kontrolują posesje pod kątem utrzymania na nich porządku. - Sprawdzamy, czy ich właściciele posiadają aktualne umowy na wywóz śmieci i szamb. Prosimy również o okazanie dokumentów potwierdzających szczepienia psów - informuje Piotr Stępień.
Od początku stycznia do końca czerwca tego roku mundurowi odwiedzili 2334 działki. Łącznie wystawili 504 mandaty za brak ważnych umów z firmami wywożącymi śmieci lub szamba, szczepień psów i tabliczek z numerami posesji. Za wyrzucanie śmieci w niedozwolone miejsca grozi do 500 złotych mandatu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
