Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy znów zawalili terminy. Budowa ulicy Czarnej opóźniona

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
- Nie tracimy cierpliwości i cały czas mamy nadzieję, że to będzie nasza ostatnia zima w takich warunkach – mówi Tadeusz Tymirski z ulicy Czarnej.
- Nie tracimy cierpliwości i cały czas mamy nadzieję, że to będzie nasza ostatnia zima w takich warunkach – mówi Tadeusz Tymirski z ulicy Czarnej. Łukasz Wójcik
Ale mieszkańcy nie tracą cierpliwości.

TAK BYŁO

Mieszkańcy ulicy Czarnej walczą o budowę ulicy od kilku lat. Okazało się, że wspomniany odcinek ulicy Czarnej leży na gruntach, które są w posiadaniu Polskich Kolei Państwowych, a władze miasta nie mogą z tym nic zrobić. Na początku, według magistratu ulica Czarna na tym odcinku nie istniała. W 2009 roku władze miasta zobowiązały się wystąpić do kolei o pozwolenie na zamontowanie lamp na ich latarniach oraz na wydzielenie pasa pieszojezdnego na dojazd do posesji, ale nie udało się dojść do porozumienia. Dochodziło do kuriozalnych sytuacji, kiedy ówczesny wiceprezydent Robert Skiba wystosował pismo do Polskich Kolei Państwowych, a potem sam je negatywnie zaopiniował. Sprawa ruszyła dopiero na początku tego roku, kiedy zaangażował się w nią Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki.

Po spotkaniu u wojewody w lutym tego roku urzędnicy zapewniali, że ulica Czarna zostanie zbudowana do końca września tego roku. Terminy po raz kolejny nie zostały dotrzymane.

Mieszkańcy ulicy Czarnej na odcinku między Gajową a Godowską w Radomiu nie mają oświetlenia ulicy, kanalizacji i drogi dojazdowej do swoich domów. Czarna jest drogą gruntową, pełną dołów i wyrw. Ludzie przez lata nie mogli się doprosić o budowę drogi. Przez ostatnie pięć lat mieszkańcy ulicy interweniowali w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji, Urzędzie Miejskim, Polskich Kolejach Państwowych, Urzędzie Marszałkowskim, Stowarzyszeniu Bezpieczne Miasto, byli u wszystkich radomskich radnych, pisali do posłów, ministrów i wojewody. Założyli nawet Stowarzyszenie Ulicy Czarnej.

Dopiero, kiedy wybuchł tam pożar i straż pożarna nie miała jak do niego dojechać, sprawa ruszyła.

USTALALI W LUTYM

Na początku lutego wojewoda mazowiecki zorganizował spotkanie z przedstawicielami różnych urzędów i mieszkańcami ulicy Czarnej. Ustalono, w jaki sposób teren pod budowę ulic Czarnej ma trafić z rąk Polskich Kolei Państwowych do miasta, sporządzono również harmonogram prac.

Miasto miało sporządzić projekt podziału dwóch działek i wydzielenia terenu pod ulicę Czarną i załatwić formalności z kolejarzami. Po tym prezydent miał wystąpić do wojewody z wnioskiem o przekazanie działki, a wojewoda miał ją przekazać miastu jako darowiznę. Formalności miały być załatwione do połowy lipca, a do końca września Czarna miała być zbudowana.

JEST OPÓŹNIENIE

Jest już koniec listopada, a o budowie drogi nadal cisza. Czy sprawa znów utknęła w miejscu? - Uregulowanie stanu prawnego ulicy Czarnej w Radomiu jest na ukończeniu. 10 października prezydent Radomia wystąpił do wojewody o wyrażenie zgody na przekazanie miastu gruntu pod drogę w formie darowizny. Zgoda wojewody jest w przygotowaniu - wyjaśnia Ivetta Biały, rzecznik prasowy wojewody mazowieckiego.

Tadeusz Tymirski, mieszkaniec ulicy i wiceprezes Stowarzyszenia Ulicy Czarnej wie o opóźnieniach. - Z informacji, jakie uzyskałem w urzędzie wojewódzkim wynika, że prezydent miasta złożył do wojewody wniosek, ale bez uzasadnienia. Stąd wynikło opóźnienie, wniosek trzeba było uzupełniać - tłumaczy.

SĄ CIERPLIWI

Budowa ulicy Czarnej ma ruszyć po załatwieniu formalności. Wrześniowy termin przesuwano najpierw na listopad, teraz na koniec roku. Budowa ulicy zimą jest jednak mało prawdopodobna, więc mieszkańcy ulicy Czarnej liczą się z tym, że nową drogę będą mieli najwcześniej na wiosnę.

- Nie tracimy cierpliwości i mamy nadzieję, że to będzie nasza ostatnia zima w takich warunkach - mówi Tadeusz Tymirski.

- Najważniejsze jest to, że po spotkaniu z wojewodą nasza sprawa nabrała tempa. Mamy informacje o postępach sprawy i wszystko wskazuje na to, że ulica Czarna będzie zbudowana. Po tylu latach, te kilka miesięcy opóźnienia nie jest takim wielkim problemem - tłumaczy mieszkaniec ulicy Czarnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie