"Ustawka" kiboli: nowe fakty w sprawie bójki przed meczem Zodiaka

W samochodzie funkcjonariusze znaleźli kawałki kostki brukowej oraz cztery gramy marihuany

W sobotę miał się odbyć mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami Zodiak Sucha z gminy Białobrzegi a Powiślanką Lipsko. Kibicie z Lipska jechali na niego autokarem. Około godziny 13 , w lasku w miejscowości Kamień, zatrzymali się i wysiedli z pojazdu.

- Wtedy z lokalnej drogi nagle wyjechało kilka samochodów osobowych, z których wybiegła grupa około 20 pseudokibiców Radomiaka Radom. Doszło do bójki i wyzwisk. Całe zdarzenie trwało nie dłużej niż 2-3 minuty i było sfilmowane przez policjantów z Lipska, którzy zabezpieczali trasę przejazdu autokaru. Wsparcia udzielili im policjanci z białobrzeskiej komendy policji, którzy w tym czasie zabezpieczali teren boiska w Suchej - informowała nas Magda Siczek-Zalewska z zespołu prasowego mazowieckiej policji.

Według niej, 24- letni kibic Radomiaka usiłował uciec swoim audi i policjanci musieli użyć siły, aby wyciągnąć go z pojazdu. W samochodzie znaleźli kawałki kostki brukowej oraz cztery gramy marihuany.

- Mężczyzna został zatrzymany. Jak ustalili policjanci, nie brał bezpośredniego udziału w bójce. Usłyszał jednak zarzut posiadania narkotyków, za co grozi kara nawet 3 lat więzienia - mówiła Magdalena Siczek -Zalewska.

Wszystkich kibiców Powiślanki Lipsko policjanci doprowadzili do komendy w Białobrzegach, gdzie zostali przesłuchani. 14 najbardziej agresywnych kibiców tej drużyny zatrzymano pod zarzutem uczestniczenia w bójce. Noc spędzili w policyjnych aresztach.

W niedzielę zatrzymani mężczyźni decyzją prokuratora zostali oddani pod dozór policji. Grozi im kara pozbawienia wolności do 3 lat. O ich losie zadecyduje sąd.