W Broni Radom bez Mariusza Marczaka i dziewięciu innych graczy

Największą niespodzianką jest odejście z zespołu Mariusza Marczaka. Król strzelców w ostatnich dwóch sezonach, był jak na trzecią ligę swoistą gwiazdą.
- Mariusz otrzymał propozycję gry w wyższej lidze. To oferta, której nie byliśmy w stanie przebić. Ja dziękuję mu za to co zrobił dla Broni w dwóch ostatnich sezonach. Życzymy mu powodzenia - mówi na oficjalnej stronie klubu, Tomasz Dziubiński, trener Broni Radom.
Na obecną chwilę Broń pozostała bez bramkarza. Karol Budziku po okresie wypożyczenia wraca do Pogoni Siedlce. Norbert Wnukowski otrzymał zgodę na szukanie nowego klubu. Również Sebastian Przytuła, broniący dotąd w juniorach będzie wypożyczony. Z naszych informacji wynika, że już w przyszłym tygodniu na treningu Broni pojawi się dwóch nowych bramkarzy.

W Broni nie zagra Wojciech Gorczyca, który szuka klubu. Umowa skończyła się Piotrowi Wieczorkowi i nie będzie przedłużona.
Na wypożyczenie odejdą Sebastian Wichucki oraz Michał Bojek. Nie wiadomo natomiast gdzie trafi Piotr Stefański, który oznajmił, że chce wyjechać zagranicę. Po kontuzji wraca Przemysław Nogaj, ale on również będzie wypożyczony.

- Czeka nas bardzo dużo pracy i rozpoczynamy praktycznie budowę zespołu od podstaw. Wierzę, że uda się zbudować jeszcze silniejszy zespół. Lista zawodników, którzy już wkrótce mogą do nas trafić jest pokaźna, ale na razie nie będziemy o tym mówić - dodaje szkoleniowiec Broni.