- Najgorzej było w niedzielę w Chlewiskach - mówi Adam Włoskiewicz, inspektor do spraw Zarządzania kryzysowego powiatu. - Teraz trwa tam usuwanie skutków.
Wczoraj sztab zanotował 48 lokalnych podtopień. Nie ma jednak zagrożenia powodziowego.
- Głównie to podtopienia piwnic i garaży, nie odnotowaliśmy zagrożeń budynków mieszkalnych - dodaje inspektor. - Na chwilę obecną nie jest źle. Wiele zależy od tego jak intensywne będą opady. Dużej ilości wody gleba nie jest w stanie od razu wchłonąć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?