W Lipsku stanęła pierwsza jadłodzielnia. Można tam przynieść nadmiar jedzenia i podzielić się z potrzebującymi

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Obiekt usytuowany jest przy parkingu przed Urzędem Miasta i Gminy. Samorząd użyczył miejsce pod ten projekt. - Olbrzymie podziękowania dla Pana Artura Dygasa i Fabiana Smagi oraz całej ekipy UMiG w Lipsku, za wiarę w projekt i ogarniecie tematu od strony urzędowej - pisze na Facebooku Mateusz Środa, pomysłodawca i członek nieformalnej grupy 27-300.

Sam pomysł utworzenia jadłodzielni narodził się cztery miesiące temu i był inspirowany działającym z sukcesem w innych miastach foodsharingiem. Bartek Marczuk z Widzialnej Ręki i Mateusz Środa uznali, że stworzą coś podobnego w Lipsku.

- Postawiliśmy na jakość, zajęło to trochę więcej czasu, ale warto było!  Dziesiątki osób i firm pomagały przy projekcie, co cieszy jeszcze bardziej, bo wiemy, że mamy wśród nas dobre serducha! - Podkreśla Środa, wymieniając sponsora głównego SunSystem Fotowoltaika, oraz lokalne firmy, które wsparły projekt: Restaurację Pod Pretekstem, Sklep Dantuś, Firmę transportową M.B Bus, a także zaangażowane w ramach grupy, osoby prywatne.

A czym jest jadłodzielnia? To po prostu lodówka lub szafka postawiona w miejscu ogólnie dostępnym, gdzie ludzie mogą zostawiać żywność, której mają w nadmiarze, a także częstować się tym, co pozostawili inni. Do jadłodzielni można właściwie przynieść każdy rodzaj jedzenia. Oczywiście musi nadawać się do spożycia. Wyjątek stanowią produkty zawierające surowe jajka, mięso i niepasteryzowane mleko. Nie wolno też przynosić alkoholu. Na opakowaniu powinna znajdować się informacja o terminie przydatności lub dacie wyprodukowania.

Pojawili się już lokalni producenci żywności, którzy zadeklarowali systematycznie uzupełniać miejsce nadwyżkami jedzenia, a także pierwsze osoby już poczęstowały się zostawionymi tam produktami. Jak podkreślają członkowie Grupy 27-300, jadłodzielnia jest dla wszystkich - niezależnie od zasobności portfela, czy statusu społecznego.

Przypomnijmy, że Grupa 27-300 to nieformalna grupa, promująca i wspierająca Lipsko i jego mieszkańców. To oddolna inicjatywa społeczna ludzi o dobrym sercu, która ma na celu realną i widzialną pomoc wszystkim, którzy jej potrzebują na terenie miasta.