Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Orońsku po piłkarsku i godnie uczcili pamięć byłego piłkarza

SzS
Mnóstwo rodzinnego futbolu, dobra muzyka, wspólny grill, a przede wszystkim fajna atmosfera. Było tak, ja życzyłby sobie Krzysztof Gumulak, zmarły przed czterema laty piłkarz Oronki Orońsku. Corocznie w sierpniu, sportowcy, przyjaciele i rodzina spotykają się na boisku, aby uczcić pamięć po bardzo zasłużonym piłkarzu.

Krzysztof Gumulak zmarł 9 lipcu 2014 roku. Jego historią wstrząśnięta była cała Polska. Zawodnik udał nieprzytomny po tym jak odbił piłkę głową. Potem przez długi czas był śpiączce, aż odszedł. Minęło cztery lata, a najbliżsi, koledzy z boiska i cała lokalna społeczność nie zapomina. Krzysztof Gumulak miał zaledwie 33 lata i niemal przez całą swoja karierę grał w jednym klubie - w Oronce.
W niedzielę rozegrano IV Memoriał Krzysztofa Gumulaka. Wygrali Odlboje Oronki, potem drugie miejsce zajęła Oronka, a trzecie Drużyna Rodziny i Przyjaciół. Wyniki jednak nie były ważny. Liczyła się dobra zabawa i pamięć o Patronie Memoriału. Wszyscy spotkali się potem przy wspólnym grillu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ ARCHIWALNY MECZ ORONKA - PLON

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie