Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W parku Kościuszki trysnęły zraszacze. To finał tekstu "Echa"

/Sok/
W piątek zraszacze w parku Kościuszki działały.
W piątek zraszacze w parku Kościuszki działały. Antoni Sokołowski
Udało się! Po naszych publikacjach o zepsutej instalacji nawadniającej udało się ją naprawić.

Już w piątek działały wszystkie zraszacze i wszystko wskazuje na to, że zieleń będzie już podlewana w tej sposób.

- Sprawdzamy już ostatni, siódmy odcinek sieci. Wszystko wskazuje na to, że system nawadniający działa - mówili pracownicy Zakładu Usług Komunalnych, których spotkaliśmy w parku.

System nawadniania wygląda dość efektownie. Z parkowej murawy, między krzewami wysuwają się zraszacze i dookoła rozpryskują wodę. Po podlaniu zraszacze chowają cię pod ziemię, by uniknąć zniszczenia przez pieszych, którzy mogą wchodzić na trawniki.

Wraz z ekipą ZUK w piątek byli też na miejscu wykonawcy prac modernizacyjnych parku Kościuszki. Wcześniej została przejrzana cała sieć, a usterki naprawione.

- System będzie działał jedynie do późnej jesieni. Instalacja nie będzie używana zimą, bo zamarznie. Przed zimę po prostu przedmuchamy rury, by usunąć wodę - powiedzieli pracownicy firmy.
Z zakończenia prac zadowolony jest Andrzej Kielski dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Radomiu.

- Zraszacze nie pokrywają całego terenu parku, a jedynie około 30 procent całości. Dlatego pozostała część parku będzie podlewana za pomocą węży ogrodowych - powiedział Andrzej Kielski.

KŁOPOTY OD POCZĄTKU

Jak informowaliśmy w "Echu Dnia", zbudowany przy okazji remontu parku Kościuszki system nawadniania nie działał, a niemal od samego początku były problemy z jego uruchomieniem. Już po oddaniu zmodernizowanego parku w listopadzie 2010 roku sieć nie była używana. Po kilku miesiącach okazało się, że część rur, a także zewnętrzne elementy instalacji zostały rozkradzione, bądź zniszczone przez przechodniów. Awarii było tak dużo, że trzeba było zrezygnować z używania sieci. Cała modernizacja parku pochłonęła 7 milionów 253 tysięcy złotych. Awaria systemu nawadniającego nie jest jedyną w parku Kościuszki. po modernizacji wandale ukradli lampy podświetlające park, o wartości 42 tysięcy złotych. Kilkakrotnie była też niszczona siłownia, zawsze potem naprawiana. Także plac zabaw nie oparł się wandalom. Z kolei na alei księdza biskupa Jana Chrapka kostka jest nierówna i wypada już w wielu miejscach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie