W piątek, 24 czerwca zabrzmi ostatni dzwonek. Jaki był ten rok w radomskich szkołach?
- Ten rok szkolny był wyjątkowy, w pierwszym semestrze zdominowany przez pandemię, mieliśmy na zmianę naukę zdalną i stacjonarną. A kiedy wydawało nam się, że wracamy do normalności Rosja napadła na Ukrainę, a do miasta zaczęli napływać uchodźcy, to miało też bardzo duży wpływ na funkcjonowanie szkół - mówi Katarzyna Kalinowska.
Jak poinformowała w radomskich szkołach uczyło się w sumie około 700 dzieci i młodzieży z Ukrainy. Funkcjonowało dziewięć oddziałów wyrównawczych, w których przede wszystkim prowadzone są lekcje z języka polskiego. Ale Ukraińcy uczęszczali też do klas ogólnych w poszczególnych placówkach.
Katarzyna Kalinowska chwaliła też dyrektorów i nauczycieli za organizację zajęć zdalnych w pierwszym semestrze tego roku szkolnego. Podkreślała, że placówki miały narzędzia do tego, żeby organizować takie lekcje, bo miasto bardzo duży nacisk już wcześniej kładło na informatyzację i szkolenia z korzystania z dostępnych aplikacji i programów.
- Jeśli chodzi o system zintegrowanego zarządzania oświatą, informatyzację to jesteśmy wśród najlepszych w Polsce, inne miasta mogą nam zazdrościć - podkreślała Katarzyna Kalinowska.
Miasto pozyskało prawie 5,5 miliona złotych ze źródeł zewnętrznych dla szkół, między innymi na poprawę wyposażenia placówek oświatowych. W ramach programu „Laboratoria Przyszłości” wsparcie otrzymało 35 szkół podstawowych, a z programu „Aktywna tablica skorzystało 19 szkół.
Realizowanych jest też kilka inwestycji, między innymi przebudowa budynku przy ulicy Kujawskiej na potrzeby przedszkola. ma ono ruszyć już we wrześniu tego roku. Trwa termomodernizacja budynków oraz budowa nowego boiska przy Zespole Szkół Elektronicznych, budowa boisk sportowych przy Zespole Szkół Zawodowych imienia majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala”, przebudowa dachu budynku Publicznej Szkoły Podstawowej numer 14, budowa ogrodu sensorycznego przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym imienia Janusza Korczaka i przebudowa instalacji c.o. w budynku Publicznej Szkoły Podstawowej numer 26.
- Traktujemy oświatę, jako inwestycję w coś najważniejszego, czyli nasze dzieci. Niestety, nie jest ona równie poważnie traktowana na szczeblu centralnym. Każdego roku coraz więcej dokładamy do oświaty. W zeszłym roku pieniądze z subwencji pokryły zaledwie nieco ponad 63 procent kosztów. Reszta pochodziła z budżetu miasta. A trzeba pamiętać, że oświata to ponad 42 procent ogółu wydatków bieżących miasta - wyjaśniała Katarzyna Kalinowska.
Jak podsumowywała wiceprezydent Kalinowska mimo, że rok był niestandardowy to udało się przeprowadzić szereg innowacji i inwestycji. - Mimo trudności ten rok był dla radomskiej oświaty udany. Pozostaje mi podziękować nauczycielom, pracownikom oświaty za wytężoną prace, otwartość i empatię i życzyć im oraz uczniom udanych wakacji - dodawała Katarzyna Kalinowska.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?