W Radomiu biegali wokół zalewu

Wyniki

Wyniki

Biegi dzieci, dziewczęta, rocznik 2003 i młodsze: 1. Aleksandra Skoras, 2. Klaudia Duda, 3. Alicja Banaszkiewicz; roczniki 2001-2002: 1. Weronika Litwinek. 2. Klaudia Górka, 3. Julia Murawska; rocznik 2000: 1. Weronika Banaszkiewicz, 2. Sandra Duda, 3. Paulina Solecka; roczniki 1998-1999: 1. Majka Dyonizak, 2. Natalia Kujawiak, 3. Natalia Gospodarczyk; chłopcy, rocznik 2003 i młodsi: 1. Kacper Kaczmarski, 2. Cezary Cienkiewicz, 3. Tomek Kapczyński; roczniki 2001-2002: 1. Kacper Nobis, 2. Kamil Kaczmarski, 3. Patryk Kosiec; rocznik 2000: 1. Bartłomiej Drabik, 2. Błażej Nobis, 3. Szymon Kujawiak; roczniki 1998-1999: 1. Bartosz Litwinek, 2. Mateusz Dębski, 3. Mateusz Szmit; rocznik 1997: 1. Mateusz Borkowski, 2. Mateusz Kaczor, 3. Grzegorz Tokarski; bieg główny kobiet (3600 m): Agnieszka Filipowska (LKB Rudnik) 14.05, 2. Danuta Zatorska (Ropczyce) 14.15, 3. Dominika Słowińska (Rudnik) 15.40; bieg główny mężczyzn (7200): 1. Rafał Czarnecki (Bliżyn) 24.39, 2. Kamil Jezierski (Kraków) 24.52, 3. Michał Jagiełło (Rudnik) 25.05.

Rywalizację nad zalewem na radomskich Borkach rozpoczęli tradycyjnie najmłodsi zawodnicy. Wśród przedszkolaków wygrali Aleksandra Skoras i Kacper Kaczmarski. Niezwykle zaciętą walkę w gronie chłopców, uczniów klas szóstych szkół podstawowych stoczyli Mateusz Dębski z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 23 w Radomiu i Bartosz Litwinek z LKB Rudnik. Po pasjonującej walce wygrał Litwinek.

Klubowa koleżanka Litwinka triumfowała w rywalizacji pań w biegu głównym, który rozegrano na dystansie 3600 metrów. Jedyną, która była w stanie utrzymać tempo Agnieszki Filipowskiej była doświadczona Danuta Zatorska z Ropczyc. Ostatecznie reprezentantka klubu z Rudnika wpadła na metę 10 sekund przed Zatorską. Strata trzeciej na mecie Dominiki Słowińskiej, również reprezentującej Rudnik, wynosiła już ponad półtorej minuty.

Najmłodszym uczestnikiem biegu był niespełna roczny Cyryl Pożoga. Jednocześnie był także najmniej zmęczonym uczestnikiem imprezy, bowiem cały dystans pokonał w wózku pchanym przez ciocię, Katarzynę Mąkosę. Dzielna ciocia finiszowała na osiemnastym miejscu, ustępując 67-letniej Teresie Kisiak, najstarszej biegaczce w stawce.

Bieg mężczyzn rozegrano na dystansie 7200 metrów (cztery okrążenia wokół zalewu). Na starcie stanęło 84 biegaczy. Wszyscy dotarli do mety. Najszybciej, w czasie 24 min. i 39 sek., trasę pokonał Rafał Czarnecki z Bliżyna. Po zakończeniu ostatniego biegu, wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na kiełbaskę z grilla, przygotowaną przez współorganizatorów, pracowników Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu.

- Mimo braku pieniężnych nagród, okresu komunii, udało się zgromadzić na starcie imprezy ponad dwieście osób - nie krył zadowolenia Tadeusz Kraska, prezes Klubu Maratończyka AZS Politechnika Radomska, współorganizator biegu. - To pokazuje, że rodzi się tradycja biegania w naszym mieście, a to jest dla nas bardzo ważne.