W Radomiu przybywa bezrobotnych, ale biednych już nie. Dlaczego?

Duży wzrost bezrobocia pozwalałby przypuszczać, że rośnie też liczba ludzi proszących o pomoc społeczną. Statystyki tego nie potwierdzają.

Tylko z danych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Radomiu wynika, że przypadku tylko niektórych form pomocy nastąpił wzrost liczby ludzi ubiegających się o pieniądze na przeżycie, w innych zmniejszył się.

DLACZEGO?

Pod koniec stycznia stopa bezrobocia w Radomiu wynosiła 21,4 procent i była porównywalna z bezrobociem w styczniu 2011 roku. Tymczasem w styczniu tego roku o pomoc społeczną w formie zasiłków okresowych, celowych i celowych specjalnych zwróciło się 3 727 rodzin, o 184 mniej niż rok wcześniej.

Porównując luty 2011 i luty 2012 spadek liczby osób, które wystąpiły do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej o wsparcie był znacznie większy. W lutym 2011 roku o taką pomoc wystąpiło 3 tysiące 452 rodziny, rok później już tylko 2 tysiące 799 rodzin.

MNIEJ ZASIŁKÓW

Dane za 2011 rok pokazują, że w marcu ubiegłego roku zasiłków okresowych przyznano 4 055 rodzinom, a w listopadzie tego roku już tylko 2 755 rodzinom. 1300 rodzin mniej oznacza, że o około 3 tysiące osób zmniejszyła się w tym czasie liczba ubiegających się o świadczenie.

- Było to związane z podjęciem zatrudnienia przez naszych podopiecznych, uzyskaniem uprawnień do rent i emerytur, świadczeń pielęgnacyjnych lub też te osoby nie zgłaszały się o pomoc, co mogło być związane z migracją - wyjaśnia Halina Janiszek, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Radomiu.

Od nowego roku spadek liczby osób ubiegających się i dostających pomoc może też być związany z podniesieniem płacy minimalnej do poziomu 1500 złotych brutto, co sprawiło, że w niektóre rodziny nie spełniają kryterium dochodowości.

ROK TEMU

Liczba radomian ubiegających się o pomoc spadała także w roku poprzednim. Pokazuje to porównanie lat 2010 i 2011. W tym pierwszym przypadku z zasiłków okresowych skorzystało 7 114 rodzin, a w ubiegłym roku 6 657 rodzin.

W 2010 roku przyznano dodatki mieszkaniowe 5 413 rodzinom, a w następnym roku 5 044 rodzinom. Porównanie tych dwóch lat pokazuje też, że zmniejszyła się liczba osób otrzymujących zasiłki rodzinne z 9045 do 8853 osób. Spadła też z 8091 do 1138 liczba rodzin otrzymujących świadczenia pielęgnacyjne oraz z 2230 do 2071 liczba rodzin uprawnionych do jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia dziecka.

Porównanie stycznia 2011 do stycznia 2012 roku pokazuje, że z 8576 do 7691 spadła liczba rodzin pobierających zasiłki rodzinne.

Zdaniem specjalistów, przyczyną tego zjawiska może być to, że ludzie oficjalnie bezrobotni pracują na czarno lub wyjeżdżają za granicę.

Druga sprawa to podniesienie kwoty minimalnych zarobków i wzrost średniej krajowej. Spowodowało to, że wielu rodzinom, korzystającym z pomocy społecznej zabrakło na przykład 10-20 złotych do kryterium dalszego przyznawania zasiłków.