Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Radomiu robią sztuczne łzy do leczenia wielu chorób

Patryk Samborski
- Sztuczne łzy są naturalnym preparatem do leczenia wielu schorzeń - mówi doktor Krzysztof Radziejowski.
- Sztuczne łzy są naturalnym preparatem do leczenia wielu schorzeń - mówi doktor Krzysztof Radziejowski. Fot. Joanna Gołąbek
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu z surowicy krwi wytwarza sztuczne łzy, które stosowane są w leczeniu nie tylko chorób oczu.

- Do leczenia sztucznymi łzami kierowane są najczęściej osoby w przebiegu różnych schorzeń zespołu suchego oka, ale także mające problemy reumatologiczne, rumień wielopostaciowy oraz wiele innych schorzeń. Ze sztucznych łez mogą korzystać też osoby, które używają soczewek kontaktowych oraz pracują na przykład przy komputerze – mówi doktor Krzysztof Radziejowski, zastępca dyrektora do spraw medycznych w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.

Nawilżają i regenerują

- Miałam uszkodzony nabłonek w rogówce i pani doktor w Radomiu mi go usunęła. Później próbowano mi go zregenerować za pomocą kropli, ale się nie udało. W dalszym leczeniu lekarz poradził mi użycie sztucznych łez, które mają wreszcie doprowadzić moje oko do porządku – mówi Jolanta Drab, której leczenie prowadzone jest za pomocą sztucznych łez.

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu jest wiodącym ośrodkiem wytwarzającym sztuczne łzy. Służą one nie tylko do nawilżania oczu, ale mają też właściwości regeneracyjne. Są też naturalnym zamiennikiem dla sztucznych kropel do oczu. Leczenie za ich pomocą jest bardzo bezpieczne. Wytwarzane są one bowiem z krwi pacjenta co sprawia, że nie ma żadnego ryzyka uczulenia.

- Jeżeli chodzi o zalety, które mają sztuczne łzy, to przede wszystkim nie zawierają konserwantów ani żadnych sztucznych substancji. Są w pełni naturalne i nie uczulają. W porównaniu z innymi preparatami kupowanymi w aptekach zawierają dodatkowo czynniki wzrostu, immunoglobuliny i witaminy, których stężenia są podobne lub nawet większe niż we własnych łzach – dodaje doktor Krzysztof Radziejowski.

Dla każdego indywidualnie

Osoba zainteresowana stosowaniem sztucznych łez musi zgłosić się do okulisty po skierowanie na zabieg, a następnie zgłosić się do radomskiego Centrum Krwiodawstwa. Łzy są produkowane indywidualnie dla każdego pacjenta.
Do oddania krwi może się zgłosić każda zdrowa osoba.

- Sztuczne łzy produkujemy z własnej krwi pobranej od pacjenta. Pobieramy 150 mililitrów krwi i uzyskujemy surowicę, która zostaje odciągnięta i podzielona na porcje. Z preparatu uzyskanego ze 150 mililitrów krwi otrzymujemy około 450-480 kapsułek – informuje Krzysztof Radziejowski.

Obecnie do wytworzenia sztucznych łez pobiera się 150 mililitrów krwi (w przyszłości będzie też można oddawać 300 lub 500 mililitrów). Łzy można odebrać w tym samym dniu, w którym dokonało się zabiegu.

- Gdy już mamy sztuczne łzy powinniśmy je zamrozić i przechowywać w temperaturze minus dwudziestu stopni. One mają postać takich jednorazowych kapsułek, które zawierają po dwie krople surowicy pacjenta i tutaj przed podaniem należy wyjąć odpowiednią ich ilość i rozmrozić w palcach, a potem zakroplić oczy. Taki preparat może służyć do zakraplania oczu wyłącznie tej osoby, z której krwi został otrzymany – mówi doktor Krzysztof Radziejowski.

Wyprodukowanie sztucznych łez jest płatne. Zależnie od ich ilości, kosztują kilkaset złotych. Pacjenci są o tym informowani indywidualnie.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie