Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Radomiu rodzina, bliscy i dziennikarze pożegnali Jerzego Madejskiego - dzienikarza, fotoreportera, pisarza, wykładowcę

Antoni Sokołowski
Antoni Sokołowski
- Żegnamy Jerzego Madejskiego z podziękowaniem za twórczą obecność - mówili uczestnicy mszy w katedrze.
- Żegnamy Jerzego Madejskiego z podziękowaniem za twórczą obecność - mówili uczestnicy mszy w katedrze. Joanna Gołąbek
W piątek w radomskiej katedrze rodzina i bliscy Jerzego Madejskiego, przedstawiciele mediów, radomianie pożegnali zmarłego dziennikarza. Jego prochy złożono na cmentarzu w Jastrzębi.

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Msza za zmarłego Jerzego Madejskiego odbyła się o godzinie 13.00 w katedralnym kościele pod wezwaniem Opieki Najświętszej Marii Panny w Radomiu.

Jerzy Madejski zmarł 24 stycznia, miał 79 lat. Zmarł w szpitalu po wykryciu u niego zakażenia koronawirusem. Do końca był aktywnym dziennikarzem, uczył młodzież, pisał. Był nie tylko cenionym dziennikarzem prasowym, ale udzielał się też w radio, choćby w Radiu Rekord, czy Radio dla Ciebie. Jerzy robił wspaniałe zdjęcia jako fotoreporter. Z aparatem w ręku przemierzył cały region, a dokumentował także wydarzenia w kraju, za granicą. Sam też organizował wystawy fotograficzne w radomskich instytucjach kultury. Pisał książki, był polonistą, eseistą, a jego eseje o Bolesławie Leśmianie były nagradzane na konkursach literackich. Jerzy Madejski był też wykładowcą w Wyższej Szkole Handlowej.

Na tej uczelni powstaje „Gazeta Radomska”, w której Jerzy Madejski zamieszczał zdjęcia i artykuły. Współpracował z Muzeum imienia Jacka Malczewskiego w Radomiu, a wiele jego zdjęć pojawiło się choćby na wystawie „Lwów, miasto otwarte”. Współpracował także z Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie. Jest autorem książek, także o regionie radomskim, napisał między innymi monografię Iłży. Napisał powieść „Połowa mężczyzny”, która na rynku pojawiła się w 2015 roku. Założył w Radomiu Towarzystwo Polsko-Austriackie.

Był pasjonatem wspinaczek górskich, na które wybierał się z redakcyjnymi kolegami w Dolomity, Pireneje, Alpy, Karpaty na zachodniej Ukrainie. Zmarły dziennikarz był absolwentem Uniwersytet Łódzkiego. Zaczynał pracę w radomskich gazetach, takich jak „Echo Skórzanych”, a także „Słowie Ludu” i „Gazecie Radomskiej”. Przede wszystkim Jerzy Madejski był wspaniałym człowiekiem, pełnym ciepła, życzliwości.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie