Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W środę lokalne derby. Pilica kontra Broń

SzS
Fragment jesiennego meczu Broni Radom z Pilicą Białobrzegi. Po bardzo słabym meczu padł wynik 1:1. Bramkę dla radomian tuż po przerwie z rzutu karnego zdobył Piotr Nowosielski (w środku). Ciekawostką jest fakt, że ostatni raz Pilica z Bronią wygrała w październiku 2006 roku.
Fragment jesiennego meczu Broni Radom z Pilicą Białobrzegi. Po bardzo słabym meczu padł wynik 1:1. Bramkę dla radomian tuż po przerwie z rzutu karnego zdobył Piotr Nowosielski (w środku). Ciekawostką jest fakt, że ostatni raz Pilica z Bronią wygrała w październiku 2006 roku. S. Szymczak
W meczu trzeciej ligi łódzko - mazowieckiej, Pilica Białobrzegi podejmie w środę Broń Radom. Początek meczu o godz. 15.

Dla obu drużyn będzie to ciężki pojedynek. Na obecną chwilę Broń ma pięć punktów więcej niż Pilica i ma jeszcze cichą nadzieję na utrzymanie. Warunkiem na podtrzymanie szans jest wygrana w Białobrzegach. W ostatniej kolejce Broń przegrała 0:2 z Ursusem Warszawa. Drużyna zwłaszcza w pierwszej połowie grała dobrze, ale po zmianie stron zawodnicy Broni niepotrzebnie dwukrotnie faulowali rywali i Ursus zwyciężył pod dwóch rzutach karnych. Nie ma wątpliwości, że strata punktów z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, okazała się bardzo kosztowna. Broń traci już do bezpiecznego miejsca dziewięć punktów.
- Mobilizujemy się mocno na to spotkanie. Mamy przygotowany plan taktyczny. Jest kilka urazów w zespole, przy czym najpoważniejszym urazem jest “kontuzja głowy”. Mam tu na myśli dwa karne zrobione przez moich zawodników w meczu z Ursusem. W takich chwilach nawet najlepszy plan taktyczny przestaje być aktualny - mówi trener Broni, Grzegorz Dziubek.
W zespole Broni nie zagra jeszcze Adrian Dziubiński, który co prawda już trenuje po kontuzji, ale nie jest gotowy do gry. W poniedziałek z powodu przeziębienia nie trenował środkowy pomocnik Adrian Ligienza i jego w środę też może zabraknąć.
Więcej powodów do zadowolenia pod dwóch wiosennych kolejkach mają piłkarze z Białobrzegów. Pilica zagrała z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Zremisowała na wyjeździe z liderem 0:0, choć mogła przy odrobinie szczęścia wygrać ten mecz. Z kolei w ostatnią sobotę białobrzeżanie wygrali 4:0 z Oskarem Przysucha. Zagrali bardzo dobry mecz, nie wykorzystali rzutu karnego, bo mogli wygrać znacznie wyżej.
W środowym meczu z Bronią nie zagrają pauzujący za nadmiar kartek, Konrad Rudnicki i Rafał Białecki.
- Nie jest to jakiś problem, bo mamy dość szeroką kadrę. Są zawodnicy, którzy wejdą na boisko i są w stanie zastąpić nieobecnych - mówi Mirosław Siara, trener Pilicy.
Nie brakuje innych smaczków w tym meczu. W ekipie Broni jest trzech zawodników, którzy w przeszłości grali w Pilicy, Paweł Młodziński, Łukasz Kominiak i Dawid Sala. Z kolei w ekipie z Białobrzegów, Arkadiusz Oziewicz ma w swoim CV występy w Broni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie