Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W szpitalach w kraju brakuje krwi. Radom ma pewien zapas

/wit/
W lodówkach szpitalnych zaczyna brakować krwi. Nie tylko tej rzadkiej, Rh-, lecz także Rh+. Odwoływane są planowane zabiegi i operacje, a lekarze proszą o krew. Tak jest w wielu szpitalach w kraju. W Radomiu na razie jest bezpiecznie.

Okres wakacyjny to najtrudniejszy czas dla placówek krwiodawstwa. Honorowi dawcy wyjeżdżają na urlopy, nie pracują szkoły i uczelnie wyższe. W tym okresie dochodzi do wielu wypadków na drogach i w rolnictwie, a krew jest potrzebna do ratowania ich zdrowia i życia.

- Krew jest potrzebna praktycznie zawsze - mówi Józef Waniek, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i krwiolecznictwa w Radomiu. - Przy urazach wypadkowych, operacjach, transfuzjach - wymienia.

Połowa sierpnia zwykle jest najtrudniejsza dla placówek zaopatrujących szpitale w krew. Jej deficyt daje się we znaki regionalnym centrom w Warszawie i Wrocławiu. W Radomiu sytuacja jest opanowana.

- We wtorek mieliśmy w zapasie 150 jednostek krwi. To średnio bezpieczna sytuacja, ale nie ma powodów do niepokoju. W szpitalach odbywają się zabiegi i operacje, nie mam informacji jakoby gdzieś istniał problem - zaznacza Józef Waniek, dyrektor radomskiego Centrum.

Krwi nie brakuje w obydwu radomskich szpitalach. - Operacje i zabiegi odbywają się, nie ma zagrożenia, że krwi zabraknie - informuje Anna Dusińska - Kamińska, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa w szpitalu na Józefowie.

Krew dla lecznic udaje się pozyskać dzięki wielu akcjom, które organizuje Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu. To zbiórki w siedzibie Centrum przy ulicy Limanowskiego, ale także akcje wyjazdowe, na terenie parafii, w ambulansie, który parkuje w uczęszczanych miejscach.

- W poniedziałek nasz ambulans zaparkował w Nowym Mieście. Krew oddało ponad 50 osób - mówi dyrektor Waniek. - Dzięki takim akcjom w wakacje nie ma problemu z krwią.

W ubiegłych latach bywało różnie. Wstrzymywane były planowe operacje i zabiegi. Szpitale apelowały o krew, zwykle tę grup minusowych.

- Choć na razie w naszym Centrum sytuacja jest opanowana, to krew jest potrzebna cały czas. Są przecież osoby, które nie mają rodzin, mają rzadką grupę krwi i w stanach nagłych - zaznacza dyrektor Waniek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie