Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wareckie Morsy z rodzinami przeprowadziły Operację Czysta Rzeka. Posprzątały brzegi Pilicy

Agnieszka Rudnicka
Agnieszka Rudnicka
Grupa Wareckich Morsów poświęciła niedzielne przedpołudnie na generalne sprzątanie terenów nad Pilicą.
Grupa Wareckich Morsów poświęciła niedzielne przedpołudnie na generalne sprzątanie terenów nad Pilicą. Waldemar Kasprzak
11 kwietnia, w piękne słoneczne niedzielne przedpołudnie, około 80 starszych i młodszych osób poświęciło swój wolny czas na generalne sprzątanie terenów nad Pilicą. Zebrano w sumie 83 worki śmieci, co stanowi ponad tonę odpadów różnego rodzaju.

To niebywałe, jak ochoczo i sprawnie, przy udziale także najmłodszych członków rodzin, Wareckie Morsy uporały się z ponad toną śmieci znalezionych w różnych miejscach zieleni nad Pilicą. I nieważne, że to pierwszy dzień wiosenny o tak wysokiej temperaturze (ponad 20 stopni Celsjusza), że miło by było po prostu przejść się spokojnie z rodziną po deptaku. By się przejść, najpierw trzeba zadbać o jego czystość, a potem najlepiej pobudzić siły lodowatą kąpielą w rzece. Operację Czysta Rzeka zorganizował wśród Wareckich Morsów Jacek Winiarczyk, prezes klubu KS Start Pułaski Warka - i on od początku do końca nad nią czuwał.

Tereny, które mają urzekać

Penetrowany teren to 1,5 km obszaru wzdłuż rzeki, blisko ogródków działkowych aż do parku na Winiarach i w stronę miasta- łącznie ze ścieżką rowerową, a także po drugiej stronie mostu samochodowego wokół stawów wędkarskich i na wale pod mostem. Są to najczęściej odwiedzane przez spacerowiczów, morsów, wędkarzy oraz biegaczy miejsca. Tam warczanie lubią się przechadzać o każdej porze roku, dzieci jeżdżą na rowerach i hulajnogach, starsi ludzie maszerują z kijkami. Tam też lubi przyjść wieczorami młodzież, aby usiąść, pośmiać się i pobałaganić...

Dwa sztaby morsów, ale nie tylko

Na Operację Czysta Rzeka można było się wcześniej rejestrować. W ten sposób utworzono dwa sztaby pracownicze, które rozmieszczone zostały w dwóch kierunkach. 60 zapisanych osób dostało gumowe rękawiczki, worki, a także pamiątkowe koszulki , a na koniec drobny poczęstunek. Do sprzątających w międzyczasie dołączały także dzieci, które za swój trud zostały wynagrodzone słodkościami. 83 worki śmieci przetransportowano dwa razy autem z przyczepą, które zorganizował wolontariusz Dariusz Szynkiewicz.

Trzeba coś zrobić, bo nie tylko morsy tam żyją!

W krzakach można było znaleźć wszystko, zwłaszcza plastikowe i szklane butelki, ale były też opony samochodowe, części rowerowe, łopaty, fajerwerki, samochodzik dla dziecka. Jacek Winiarczyk, zagorzały Mors, rowerzysta i biegacz, dba nie tylko o aktywność sportową swych podopiecznych i stale przekonuje do walorów zdrowotnych regularnych zimnych kąpieli, ale troszczy się też o jakość estetyczną naszego biologicznego środowiska.- Ważne jest nie tylko to, jak, ale i gdzie żyjemy. A tam nie tylko żyją morsy!

To na razie koniec zimnych kąpieli

Sprzątanie terenów wokół Pilicy zwieńczyło okres lodowatych kąpieli w Warce. Ostatnie wspólne morsowanie w tym sezonie zakończyło się pożytecznie i jak zwykle, zabawnie. Było ognisko, kiełbaski, słodkie przekąski i mnóstwo pozytywnych wspomnień. Wareckie Morsy zapraszają na kolejną mrożącą kąpiel - dopiero w ostatnią niedzielę października!

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie