We wtorek 10 stycznia na targu w Przysusze handlowano głównie ubraniami
Mniej było handlarzy i mniej klientów niż zwykle, przewinęło się we wtorek 10 stycznia na targu w Przysusze. Zapewne do mniejszej liczby kupujących przyczynił się padający od rana deszcz. Za to było w czym wybierać: można było kupić od mebli po węgiel,
Towarów nie brakowało: od ubrań, butów, aż po urządzenia AGD. Były także ciepłe kurtki, spodnie, bielizna., także garnitury.
Na stoiskach odzieżowych nie brakowało swetrów, skarpet, czapek , bluz, rękawiczek. Jak co wtorek na targowisku w Przysusze można kupić niemal wszystko do ubrania się.
Zobacz więcej:
Sprzedawcy węgla znów obniżyli ceny. - Samorządy sprzedają węgiel po dwa tysiące za tonę, a my możemy sprzedać nawet taniej. W dodatku nasz węgiel jest z Polski, z naszych polskich kopalń i świetnie się pali w piecu. Nie zostaje dużo popiołu. Za to ten węgiel z eksportu ponoć pali się fatalnie – mówili handlarze. Na jednym ze stoisk furorę robiły tanie kurtki. Można było je kupić w cenie po 20 złotych za sztukę. To były raczej młodzieżowe kurtki.
Mniej było tym razem handlarzy z meblami. Może dlatego, że meble trzeba wystawić na plac, a jednak padający deszcz zmoczyłby stoły i krzesła. Chowano więc towar pod namiotami.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?