Węgiel, drewno, żywe karpie i choinki sprzedawano na targowisku w Przysusze. Tak było 29 listopada. Zobaczcie zdjęcia

Jak co wtorek na targu w Przysusze można kupić niemal wszystko. Były rowery, meble, widły, siekiery. Jeszcze dwa miesiące temu cena węgla za jedną tonę dochodziła do 3 400 złotych. W ostatni wtorek handlarze wołali już 2400 za tonę. Cena ponownie spadła, bo do gmin lada dzień ma dotrzeć już sprowadzany węgiel. Na targu można też było kupić drewno opałowe. Cena – 350 złotych za metr sześcienny. To nieco tańsza wersja dla ogrzewania domu.

Na targowisku widać już święta. Pojawiły się choinki, na razie sztuczne. Cena bardzo różna, od 25 złotych za niewielką, raczej ozdobę na stół, do ponad 600 złotych za piękną, niemal dwumetrową choinkę.

Były tez żywe karpie. Cena – 25 złotych za kilogram ryby. Jak zapewniał sprzedawca – to cena hurtowa. Należy więc się spodziewać, że ryba raczej nie stanieje przed wigilią.

Ma stoiskach, jak zawsze, oferowano drobiazgi sprowadzane z Azji i sprzedawane od 3 złotych. Dużym zainteresowaniem, o czym świadczą długie kolejki cieszyły się stosika handlowe miejscowych wytwórców wędlin i wyrobów mięsnych. Nie mogło też zabraknąć stosik z warzywami i owocami, także cytrusami. Tutaj jest pełne zaopatrzenie.
Można też było kupić w umiarkowanych cenach i różnych odmianach śliwki, jabłka, ziemniaki, czy pomidory, ale też egzotyczne owoce w bardzo atrakcyjnych cenach.