[WIDEO, ZDJĘCIA] Remis Broni z rezerwami łódzkiego Widzewa. Przegrywali już 0:3

Broń Radom - Widzew II Łódź 3:3 (0:2) Marczak 66 z karnego, Nowosielski 78, Skórnicki 90+2 - Narożnik 33, Kolasa 38, 53

BROŃ: Majos - Rdzanek, Skórnicki, Gorczyca, Budziński, Leśniewski (69 Wichucki), Sałek, Oshikoya (46 Bojek), Lach, Marczak, Nowosielski

Widzew nie przyjechał wzmocniony graczami pierwszej drużyny. Zagrała sama młodzież i to chyba sprawiło, że Broń zlekceważyła przeciwnika. Po 20 minutach Broń mogła prowadzić co najmniej 2:0 i zbyt się rozluźniła. Fatalnie zagrała defensywa naszego zespołu, bo przed przerwą goście dwukrotnie zapedzili się pod bramkę Majosa i po obu akcjach padły gole.

Na początku drugiej połowy Widzew zdobył trzecią bramkę i wydawało się, że jest już po meczu. Broń w całym spotkaniu miała sporo okazji do strzelenia bramki, ale dopiero po rzucie karnym Mariusz Marczak trafił po raz pierwszy.
W 78 minucie po dośrodkowaniu głową kontaktową bramkę strzelił Piotr Nowosielski i mecz stał się bardzo ciekawy. W doliczonym czasie gry doszło do zamieszania po rzucie rożnym i Mikołaj Skórnicki trafił po raz trzeci.
Broń szczęśliwie zremisowała, ale patrząc na przebieg meczu i niezbyt wymagającego rywala, to trzeba stwierdzić, że radomianie stracili dwa punkty.

Wkrótce zdjęcia i wideo z meczu