W czwartek w stolicy ma odbyć się manifestacja, na której obecność - według Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych - zadeklarowało 10 tysięcy pielęgniarek z całego kraju.
- Do Warszawy jadą także pielęgniarki z radomskich szpitali i z placówek w regionie. Spod szpitali na Tochtermana i na Józefowie wyruszymy wczesnym rankiem, chcemy pokazać decydentom, że nie zgadzamy się na to co nam proponują. Podwyżki o jakich jest mowa są za niskie i nie do 2020 roku. Tu potrzeba zmian systemowych - mówi Anna Trzaszczka, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.
Pielęgniarki domagają się 1500 złotych podwyżki. Ministerstwo zdrowia proponuje 600 złotych brutto w ratach po 300 złotych od 1 września i od stycznia 2017 roku oraz stopniowe osiągnięcie łącznej docelowej kwoty podwyżki (1500 złotych) do 2020 roku. Na takie "dzielenie: jak mówią pielęgniarki i to do 2020 roku nie ma zgody.
- Wtedy część pielęgniarek odejdzie już z zawodu - mówią przedstawicielki związku.
Manifestacja rozpocznie się pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, następnie pielęgniarki przejdą pod Sejm. OZPiP zapowiada, że jeśli nie uda się dojść do porozumienia z Ministerstwem Zdrowi w kwestii wynagrodzeń, będzie strajk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?