Wielkie pokazy w Domaniowie. Co zrobić, żeby wakacje były spokojne?

Motorówki, skutery wodne, łodzie wypłynęły na zalew w Domaniowie. Do akcji ruszyli nurkowie, strażacy i policjanci. Wszystko po to, żeby w atrakcyjnej formie pokazać, co zrobić, żeby wakacyjny wypoczynek był bezpieczny.

W podradomskim Domaniowie odbyła się kolejna impreza z cyklu "Bezpieczna kąpiel". Dopisała pogoda, nad woda było słonecznie. Prawie, jak w wakacje. W takiej scenerii odbyły się pokazy i nauka podstawowych zasad wypoczynku.

DESANT NA WODZIE

Nad zalew przyjechali uczniowie szkól z radomia i regionu. Specjalnie dla nich zjechali też ratownicy, strażacy, policjanci, pogranicznicy, leśnicy i pracownicy Sanepidu.

Na wodzie prezentowali się między innymi strażacy. Były pokazy nurków i akcji ratowniczych. Policjanci też wypłynęli swoją łodzią. Był też wielki desant z łodzi motorowej. Ratownicy z Lekarskiego Wodnego ochotniczego Pogotowia Ratunkowego prezentowali techniki pływackie i symulowane akcje pomocy osobą topiącym się. Do wody wszedł też pies ratownik.

Przy okazji dzieciaki dostały garść informacji o tym, jak przygotować się do wejścia do wody i bezpiecznie zachowywać podczas kąpieli. Było też o higienie podczas wakacji i podstawowych przepisach obowiązujących plażowiczów.

JAK POMAGAĆ

Ratownicy pokazywali też, jak udzielać pierwszej pomocy przedmedycznej. Ale odbyły się również zajęcia praktyczne. Chętni mogli potrenować podstawowe techniki na specjalnym fantomie.

Na brzegu stał wóz straży granicznej. Pogranicznicy demonstrowali, jak w terenie przeprowadzają swoje kontrole. Nad zalewem była też mini straż pożarna, która zabierała dzieciaki na przejażdżki.

Widowiskowo wypadł też pokaz akcji gaśniczej z samolotu. Nad zalewem przeleciał Dromader, który zrzucił tony wody.

"Bezpieczna kąpiel" to akcja mazowieckiej policji organizowana od kilku lat. Do współpracy policjanci zaprosili ratowników, radomskich strażaków, Sanepid, pogotowie ratunkowe, straż graniczną i leśników.