Wielorodzinne budynki powstaną w centrum Radomia, w historycznym centrum miasta? Nowy głos w sprawie budowy

Po pierwszych informacjach o zamiarze zbudowania czterech bloków w ścisłym centrum Radomia rozgorzała dyskusja, jak można zrealizować ten projekt. Przypomnijmy, że chodzi tu o budowę czterech budynków wielorodzinnych pomiędzy ulicami Żeromskiego 15 i Stańczyka. Inwestor chce skorzystać z tak zwanej ustawy „lex developer”, co oznacza, że na realizację inwestycji musi się najpierw zgodzić Rada Miejska Radomia.

Na rozpatrywanej do zabudowy działce znajduje się historyczny Hotel Rzymski. Należał on do najstarszych i najwytworniejszych takich obiektów w Radomiu. Radomskie Towarzystwo Naukowe przesłało nam swoje stanowisko w sprawie planowanej inwestycji.

"Przedstawiona koncepcja urbanistyczno-architektoniczna wydaje się być raczej próbą „pierwszego podejścia”, niż projektem, który zyska uznanie Rady Miasta i akceptację konserwatora zabytków. Wątpliwość budzi zamysł wprowadzenia zabudowy punktowej – wolnostojących „bloków”. Charakter zabudowy śródmiejskiej lepiej oddałaby próba stworzenia wewnętrznych dziedzińców, co jest trudne wobec wydłużonego kształtu nieruchomości. Prawidłowe ukształtowanie takiej zabudowy wymagałoby całościowej koncepcji dla kilku sąsiadujących nieruchomości" – czytamy w stanowisku podpisanym przez doktora Łukasza Zaborowskiego, prezesa Radomskiego Towarzystwa Naukowego.

Łukasz Zaborowski podkreśla, że najsłabszą strona koncepcji jest propozycja elewacji od strony ulicy Żeromskiego.

- Tak banalna architektura nie licuje z wymogami budowania prestiżu głównej ulicy miasta. Nie mamy wątpliwości, iż przynajmniej w tym zakresie projekt nie otrzyma przychylności organów opiniujących – dodaje prezes Radomskiego Towarzystwa Naukowego.
Jego zdaniem, można wykorzystać wykorzystać projekt Henryka Marconiego.

- Zachował się projekt architektoniczny na jej zagospodarowanie, pochodzący z epoki, w której powstawały sąsiednie kamienice. Wykonany na zlecenie władz miasta przez Henryka Marconiego. Ten uznany architekt jest autorem radomskiego Ratusza w Rynku, ponadto według jego szkiców albo z jego inspiracji wybudowane zostały rogatki miejskie. Na nieruchomości przy ówczesnej ulicy Lubelskiej 15 Henryk Marconi zaprojektował teatr miejski. Widzimy klasyczny pięcioosiowy fronton z tympanonem. Budynek jest dostojny, choć umiarkowanych rozmiarów, dostosowany do wąskiej działki (27 m) i pierzei niezbyt szerokiej ulicy. Proponujemy częściowe wykorzystanie projektu Marconiego. Mianowicie – budowę samej fasady jako odcinka pierzei ulicy Żeromskiego. Za fasadą wnętrze działki pozostaje do dowolnego wykorzystania. W przypadku wyburzenia dawnego Hotelu fasada staje się elewacją nowego budynku – zauważa doktor Łukasz Zaborowski.

Jak wcześniej informowaliśmy, w ścisłym centrum Radomia ma powstać osiedle mieszkaniowe. Inwestycję firmuje znana pracowania architektoniczna Rodak Architekci, która ma pełnomocnictwa od inwestora. Na działce pomiędzy ulicami Żeromskiego a Stańczyka mają stanąć cztery budynki wielorodzinne. Pierwszy przy samej ulicy Żeromskiego będzie wkomponowany w zabytkową pierzeję radomskiego deptaka i będzie miał 3 kondygnacje, dwa następne w stronę ulicy Stańczyka po 4 kondygnacje, a ostatni 5 kondygnacji.
Ma to być w sumie od 96 do 107 mieszkań z garażami podziemnymi. W budynku od ulicy Żeromskiego i w budynku od Stańczyka będą lokale handlowo usługowe o powierzchni w sumie 360 metrów kwadratowych. Budynek przy ulicy Stańczyka nie będzie wyższy niż pobliskie Pawilony Rosa przy ulicy Kilińskiego. Koncepcja trafi najpierw do Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, a potem do Rady Miejskiej Radomia. Zebrane przez inwestora opinie odpowiednich instytucji wskazują, że jest możliwe budowanie w tym miejscu budynków wielorodzinnych, ale ostateczna decyzja będzie zależała od radnych. Realne jest rozpoczęcie inwestycji dopiero w przyszłym roku, wiadomo też, że budowanie w tym miejscu czegokolwiek wymaga ścisłego nadzoru konserwatora zabytków.