Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wigilia w Radomiu: z wielkiego stołu błyskawicznie zniknęły tony jedzenia (zdjęcia)

/pok,FO/
3,2,1... start! Gwiazdka na Deptaku trwała około 1 minuty. Dlaczego?

[galeria_glowna]
Kilka tysięcy osób przyszło w niedzielę na ulicę Żeromskiego w Radomiu, by wziąć udział w "Gwiazdce na deptaku". Życzenia składali im biskup Henryk Tomasik i prezydent Andrzej Kosztowniak.

"Gwiazdka na deptaku" organizowana jest już od kilku lat, w tym roku jej scenerią był śnieg oraz świetlne ozdoby, a towarzyszył jej 10-stopniowy mróz.

Po mszy świętej odprawionej w katedrze ordynariusz diecezji radomskiej złożył życzenia radomianom wraz z prezydentem miasta

Potem, stojąc przy długim na ponad 100 metrów stole, poświęcił opłatki. Dla wielu osób stłoczonych przy nim stało się to sygnałem, że pora rozpocząć ucztę.

Chociaż organizatorzy miejskiej wieczerzy przygotowali posiłki dla około 4 tysięcy osób, to już po minucie stoły świeciły pustkami.

Ludzie nie krępowali się wcale obecnością biskupa, czy setek świadków, tylko ładowali żywność jak leci do zawczasu przygotowanych toreb i siatek.

Ci, dla których przygotowano jedzenie, ubodzy i bezdomni, bywali po prostu odpychani od stołu przez grupy osób, które w sposób zorganizowany czyściły stół z potraw i napojów.

Szersza relacja z imprezy w poniedziałkowym wydaniu papierowym "Echa Dnia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie