Po wiosennych roztopach nie ma powodzi na Wiśle, ale w gminie Solec ogłoszono stan alarmowy. W innych nadwiślańskich gminach skończyło się na stanach ostrzegawczych. Obecnie stan wody na odcinku rzeki płynącej przez Powiśle utrzymuje się strefie stanów wysokich i średnich.
- W razie powodzi najbardziej zagrożonych jest 7 rolników w Kępie Piotrawińskiej, którzy pobudowali się na polderze zalewowym Wisły. Mają 78 hektarów niezwykle urodzajnej ziemi, ale przed wylewami Wisły chroni ich tylko niezbyt wysoki wał letni - wyjaśnił Marian Wodnicki, inspektor do spraw obrony cywilnej i zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Lipsku - W razie powodzi zagrożonych zalaniem jest 2063 hektary gruntów w gminie Solec, wzdłuż wsi Pawłowice i Raj, pod wodą mogą się znaleźć grunty w gminie Chotcza przy wsi Jarentowskie Pole.
Więcej czytaj w piątkowym tygodniku "Echo Powiśla"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?