Wlecze się przebudowa ulic w centrum Radomia

To już trzeci raz jak Strabag, główny wykonawca przebudowy ulic, nie dotrzymuje terminów. Poprzednio 15 października i 30 listopada ubiegłego roku. Wydawało się, że teraz nic nie stanie na przeszkodzie.

Na skrzyżowaniu Kelles-Krauza z Malczewskiego i Wernera koparka wybiera ziemię i ładuje na ciężarówki. Skrzyżowanie jest też rozkopane na linii Kelles-Krauza - Wernera. Ta druga, do Koszarowej, również.

Malczewskiego, od wspomnianego skrzyżowania do wjazdu w wewnętrzną uliczkę do Słonecznego Centrum, nie ma ostatniej, ścieralnej warstwy asfaltu, a na Malczewskiego w kierunku ronda i placu świętego Kazimierza, jest sfrezowany asfalt na nitce od hotelu Aviator.

Prawie ukończona jest Kelles-Krauza, na części przy placu Jagiellońskim, jest położona kostka brukowa.

- Wykonawca zwrócił się z propozycją przesunięcia terminu zakończenia prac do 30 czerwca - powiedział Marek Ziółkowski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu. - Rozważamy różne wersje. Pierwsza, czy utrzymać termin 18 maja i od tej daty naliczać kary za niedotrzymanie terminu. Druga, czy przychylić się do propozycji bez naliczania kar. Trzecia, czy uwzględnić kilka dni, kiedy otworzono Galerię Słoneczną, 10-14 dni, a za pozostałe naliczyć kary.

Poprosiliśmy przedstawicieli firmy Strabag o podanie przyczyn przedłużających się prac. Do wczoraj po południu nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Ich stanowisko zamieścimy, kiedy tylko otrzymamy wyjaśnienie.