Wojewoda: decyzja o odwołaniu dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury jest nieważna

Tak było

Elżbieta Sobkowiak po raz pierwsze ze stanowiska dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Radomiu została odwołana w styczniu tego roku. Uzasadnieniem, który podał prezydent była "utrata zaufania wobec podwładnej". Poszło o ankietę w sprawie odwołania między innymi prezydenta Radomia Andrzeja Kosztowniaka. Link do niej znalazł się na oficjalnej stronie MDK. Przygotowała ją Radę Rodziców w proteście przeciwko reorganizacji Młodzieżowego Domu Kultury. W kwietniu magistrat ogłosił konkurs na dyrektora placówki, wygrała go Elżbieta Sobkowiak. Prezydent nie miał wyjścia, musiał powołac ją na stanowisko. Elżbieta Sobkowiak, po zwolnieniu lekarskim, do pracy wróciła dopiero w sierpniu i pierwszego dnia wręczono jej powołanie na stanowisko. Chwilę po tym, dostała odwołanie ze stanowiska. Powód był ten sam "utrata zaufania wobec podwładnej".

Służby prawne wojewody sprawdzały odwołanie Elżbiety Sobkowiak ze stanowiska dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury z sierpnia tego roku.

ZABRAKŁO OPINII

W opinii wojewody prezydent podejmując decyzję o odwołaniu Elżbiety Sobkowiak nie zastosował zapisów ustawy o systemie oświaty. Mówi ona, że "organ, który powierzył nauczycielowi stanowisko kierownicze w szkole lub innej placówce, może odwołać taką osobę w czasie roku szkolnego i bez wypowiedzenia w przypadku szczególnie uzasadnionym, po uzyskaniu opinii właściwego kuratora oświaty.".

Jak czytamy w piśmie z biura prasowego wojewody, prezydent Radomia nie zwracał się w sprawie odwołania dyrektora MDK do Mazowieckiego Kuratora Oświaty.

Zdaniem wojewody "utrata zaufania" nie jest przypadkiem "szczególnie uzasadnionym" i nie może być powodem odwołania w tym szczególnym trybie.

W pojęciu "szczególnie uzasadnionych przypadków" nie mieszczą się np. wizja prowadzenia placówki czy konflikty z organem prowadzącym. Prezydent nie wskazał również, z jakiego powodu następuje utrata zaufania." - czytamy w piśmie wojewody mazowieckiego.

BĘDZIE WNIOSEK DO SĄDU

Odpowiedzialny za sprawy radomskiej oświaty wiceprezydent Ryszard Fałek nie zgadza się z argumentami wojewody i zapowiada odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

- Wystąpiliśmy o opinię kuratora w sprawie odwołania pani dyrektor Sobkowiak przy pierwszym odwołaniu. Od tego czasu nie przepracowała ona ani jednego dnia - przekonuje Ryszard Fałek. - Ta opinia nie mogła więc być inna.

Przypomnijmy, kuratorium oświaty w styczniu, przy pierwszym odwołaniu Elżbiety Sobkowiak wydał opinię negatywną. Zgodnie z przepisami nie jest ona jednak wiążąca dla prezydenta.
"Skandalicznym" nazywa Ryszard Fałek stwierdzenie wojewody, że "utrata zaufania" nie jest przypadkiem szczególnie uzasadnionym i nie może być podstawa odwołania dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury.

- Nie może być nic ważniejszego niż powód, który podaliśmy, czyli właśnie utrata zaufania. Pracownik działa na szkodę swojego przełożonego, promuje akcję jego odwołania - mówił Ryszard Fałek.

Decyzja wojewody nie jest prawomocna. Do czasu ostatecznych rozstrzygnięć sadowych Młodzieżowym Domem Kultury będzie kierował pełniący obowiązki dyrektora. Elżbeita Sobkowiak nie zostanie przywrócona na stanowisko.