Wójt Mirowa oskarżony o łapówkarstwo

Tak było

Wójt Mirowa Zdzisław Dz. pod koniec marca usłyszał zarzuty o charakterze korupcyjnym na łączną kwotę 6 tysięcy 780 złotych. Szydłowiecka prokuratura zastosowała wobec niego poręczenie majątkowe wysokości 20 tysięcy złotych i zawiesiła wójta w czynnościach służbowych. Zdzisław Dz. z postanowieniem prokuratury się nie godził i złożył zażalenie. W kwietniu Sąd Rejonowy w Szydłowcu je odrzucił. To oznacza, że zastosowane środki zapobiegawcze są skuteczne. Decyzja sądu wyczerpała procedurę odwoławczą. Gmina kieruje teraz Albert Bobrowski. W maju, na pełniącego obowiązki wójta powołał go prezes Rady Ministrów. Na stanowisku pozostanie nie dłużej niż do czasu wygaśnięcia mandatu Zdzisława Dz.

Zdaniem szydłowieckiej prokuratury, Zdzisław Dz. przyjmował łapówki między innymi za przedłużenie umowy zatrudnienia.

31 grudnia 2012 roku do sądu wysłany został akt oskarżenia przeciwko Zdzisławowi Dz, wójtowi Mirowa w powiecie szydłowieckim.

ZARZUTY ZA ŁAPÓWKI

Śledztwo w sprawie korupcyjnej udziałem Zdzisława Dz. szydłowiecka prokuratura prowadziła od marca ubiegłego roku.

Prokuratura oskarżyła wójta o przyjmowanie korzyści majątkowych oraz żądania łapówki. W akcie

oskarżenia postawiono wójtowi Mirowa w sumie 13 zarzutów, na łączną kwotę 6 tysięcy 820 złotych. Najwyższa łapówką, jaką miał przyjąć Zdzisław to 5 tysięcy złotych, pozostały kwoty były drobniejsze, w kilku przypadkach korzyścią miał być alkohol.

MIELI PŁACIĆ ZA PRACĘ

Zdzisław Dz. miał brać pieniądze między innymi za przedłużenie umowy na pracę w Urzędzie Gminy w ramach robót interwencyjnych. Miał przyjmować korzyści majątkowe w zamian za przychylność podczas dalszej współpracy z osobami i firmami świadczącymi usługi na rzecz gminy.

Oskarżonemu grozi od roku do 10 lat więzienia. Zarzuty, które postawiła mu prokuratura dotyczą zdarzeń, które miały miejsce od stycznia 2009 roku do lutego 2011 roku.