[galeria_glowna]
Ten wieczór upłynął pod znakiem pozytywniej energii. Do Strefy G2 przyszli ci, którzy pragnęli przekonać się po bardzo długiej przerwie w koncertowaniu w naszym mieście, czy Robert Gawliński i panowie z zespołu Wilki po ponad 20 latach na scenie nadal potrafią porwać tłumy. Byli wśród nich i bardzo młodzi uczniowie gimnazjów i szkół średnich, jak i ich rodzice.
"ŚWIATŁO I MROK"
Nikt nie wyszedł zawiedziony. Zespół uraczył fanów świetną setlistą złożoną z największych przebojów, które publiczność śpiewała oczywiście razem z Gawlińskim, oraz z nowych kawałków z płyty "Światło i mrok", które mają wszelkie zadatki na hity. Robert stał na scenie w indiańskim pióropuszu, a potem zasiadł na krześle z akustyczną gitarą.
Ze sceny popłynęło mnóstwo pozytywnej energii i świetnej muzyki. Radomska publiczność tak pokochała Wilki, że zespół musiał bisować aż dwa razy. Koncert był nagrywany, więc radomianie wkrótce będą mogli się zobaczyć na filmie dostępnym na stronie ORANGE.PL
WILKI MISTRZ
Najlepszym podsumowaniem wydarzenia mogą być słowa Moniki Gawlińskiej, menedżerki zespołu, a prywatnie żony wokalisty. - Koncert w Radomiu rozłożył mnie na łopatki. Wilki mistrz. Publiczność mistrz. Amen - napisała na facebooku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
