Do tej pory nie piastowała pani stanowisk samorządowych. Co panią skłoniło do tego, aby ubiegać się o stanowisko burmistrza?
- Decyzja o starcie w wyborach nie była dla mnie łatwa. Postanowiłam przyjąć wyzwanie i jestem świadoma dużej odpowiedzialności. Co mnie skłoniło? Tu się urodziłam, tu kończyłam szkoły, tu mieszkam, tu mam rodzinę, jestem związana z tym regionem i chciałabym przyczynić się do tego, aby miasto wykorzystywało swoją szansę z korzyścią dla mieszkańców. Mam tu na myśli między innymi aktywniejsze korzystanie z funduszy zewnętrznych. Na pewno Grójec ma potencjał, który trzeba wykorzystać. Myślę, że przy odrobinie kreatywności, pracowitości i energii, wspólnie z mieszkańcami tchniemy w nasze miasto trochę nowoczesności.
Jaki ma pani pomysł na rozwój Grójca i gminy?
- Przede wszystkim chciałabym zadbać o rodziny, o stworzenie infrastruktury dla dzieci, młodzieży, aby miały możliwość spędzania wolnego czasu aktywnie i na specjalnie przeznaczonych do tego obiektach. Oczywiście w naszej małej ojczyźnie, jak i w wielu podobnych gminach, ważne są drogi, poprawa stanu dróg zarówno gminnych jak i powiatowych. Bezpieczeństwo oraz integracja mieszkańców to także kwestie, na które chciałabym postawić nacisk. Ważne, żebyśmy czerpali też dobre wzorce od innych społeczności. Wiele potrzeb dostrzegam podczas bezpośrednich rozmów i spotkań z mieszkańcami, które sobie bardzo cenię. I tak właśnie wyobrażam sobie budowanie i realizację programu - poprzez stałą obecność wśród mieszkańców. W centrum mojego programu są mieszkańcy i to oni będą determinować moją pracę. Zapewniam, że jako burmistrz nie będę podejmować kluczowych działań bez wiedzy mieszkańców i konsultacji z nimi.
Jakie są według pani najważniejsze potrzeby inwestycyjne?
- Jeden z punktów mojego programu brzmi „Grójec dla rodziny”. Liczba mieszkańców, w tym rodzin z dziećmi stale się zwiększa, nowe osiedla „idą” w kierunku wschodnim, więc uważam, że warto rozważyć budowę nowej szkoły, do której dzieci z tej części gminy będą miały łatwiejszy dostęp. Podejmę także takie działania, aby rodzice - idąc do pracy - mieli pewność, że ich dzieci mogą liczyć na właściwą dla swego wieku opiekę oraz rozrywkę. Chcę wdrożyć w życie kompleksowy program budowy placów zabaw przy osiedlach, żłobków, przedszkoli, przeznaczyć dodatkowe fundusze dla świetlic szkolnych, gdzie odbywałyby się zajęcia tematyczne dla dzieci. Ważne byłoby też powstanie nowoczesnego ośrodka sportowo-kulturalnego, który można stworzyć wspólnie z powiatem grójeckim. Chcę wprowadzić różne zniżki dla seniorów, aby nie zamykali się w swoich domach. Mowa tu między innymi o większym wsparciu dla Uniwersytetu Trzeciego Wieku, 50-procentowych zniżkach cen biletów na seanse kinowe oraz na basen w wybrane dni, utworzenie Klubu Seniora. W punkcie „Grójec dla wsi” odnoszę się do zrównoważonego rozwoju terenów miejskich oraz wiejskich. Grójeckie wsie niestety cierpią z powodu złego stanu dróg oraz braku infrastruktury. Potrzebują rozwoju sieci kanalizacyjnej, wodociągowej, nowoczesnego oszczędnego oświetlenia, utrzymania funduszy sołeckich. W punkcie programu „Grójec dla wszystkich” chcę zadbać o służbę zdrowia, infrastrukturę, wdrożyć plan zagospodarowania przestrzennego po konsultacjach z mieszkańcami. Uważam, że to deweloperzy powinni się dostosowywać do planu przestrzennego a nie odwrotnie. Projekt Mieszkasz-decydujesz dotyczy realizacji budżetu obywatelskiego, gdzie mieszkańcy będą mieli wpływ na realizację konkretnych pomysłów. Będę dążyła do zagospodarowania terenu przy zalewie w Głuchowie, aby stał on się nowoczesnym miejscem rekreacji.
Skąd weźmie pani fundusze na realizację przedsięwzięć?
- Bardzo ważna będzie współpraca z rządem oraz innymi jednostkami samorządu terytorialnego. Jako burmistrz o takie współdziałanie będę zabiegać, dla dobra naszej Małej Ojczyzny. Celem będzie pozyskanie dodatkowych pieniędzy na inwestycje. Bardzo zależy mi na tym, aby Grójec korzystał z takich źródeł finansowania jak rządowe programy: Maluch Plus, Program Rozwoju Dróg Lokalnych, Dostępność Plus, Dobra okolica, Mieszkasz - decydujesz, Ciepły dom. Fundusze możemy też pozyskać oszczędzając. Dzisiaj korzystając z dobrodziejstw nowych technologii (np. fotowoltaiki) oprócz tego, że oszczędzamy pieniądze to jednocześnie dbamy o nasze środowisko.
CZYTAJ TAKŻE: Wybory Samorządowe 2018 w Grójcu. Oto kandydaci na burmistrzów oraz wójtów miast i gmin powiatu grójeckiego [ZDJĘCIA]
Czy ma pani pomysł na to, jak gmina może pomóc rozwiązać problemy sadowników?
- Fakt, ten rok jest dla sadowników wyjątkowo trudny. Myślę, że obecny rząd przedstawił dobry program dla polskiej wsi i na pewno należy go realizować. Jako burmistrz będę gotowa wspierać sadowników w rozmowach z rządem i razem z nimi walczyć z nieuczciwymi i cwanymi pośrednikami. Właśnie dzięki rolnikom z powiatu grójeckiego, władzom powiatu i przychylności parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości udało się skrócić procedurę zatrudniania obcokrajowców przy pracach sezonowych. To dla naszego regionu bardzo korzystna zmiana. Ale pokazuje też, jak ważna jest rola władz samorządowych w dialogu pomiędzy sadownikami czy przedstawicielami innych grup a rządem. Chcę stworzyć w Grójcu takie warunki, które pozwolą przyciągnąć na nasz teren inwestorów. Zamierzam wspierać lokalnych przedsiębiorców, w tym szkółkarzy, miedzy innymi poprzez modernizację targowiska w Kobylinie oraz zapewnienie tam bezpieczeństwa sprzedającym i kupującym.
Chce wcielić w życie „Grójec na piątkę”
Anna Sotek swój program wyborczy określiła jako „Piątka dla Grójca”. Głównymi punktami są w nim: „Grójec dla rodziny”, „Grójec dla sadowników i przedsiębiorców”, „Grójec dla wsi”, „Grójec dla seniora”, „Grójec dla wszystkich”. Zamierza wspierać dzieci, ich rodziców, seniorów, sadowników, lokalnych przedsiębiorców. Jeśli chodzi o turystykę i rekreację - zamierza doprowadzić do modernizacji terenów nad zalewem w Głuchowie. Wspólnie z powiatem grójeckim chciałaby stworzyć ośrodek kulturalno-sportowy. Inny punkt jej programu mówi o zrównoważonym rozwoju miasta oraz wsi, rozwoju w sołectwach sieci kanalizacyjnej, wodociągowej, nowoczesnego oświetlenia oraz utrzymaniu funduszu sołeckiego. Chce zająć się promocją jabłka jako produktu regionalnego ziemi grójeckiej i uruchomić budżet obywatelski.
CV kandydata
Ma 41 lat. Pochodzi z gminy Grójec, obecnie mieszka w Woli Krobowskiej. Posiada wykształcenie ekonomiczne. Aktualnie pracuje w biurze nieruchomości PZU, wcześniej była zatrudniona między innymi w Kancelarii Prezydenta Rzeczpospolitej Andrzeja Dudy, Nafcie Polskiej oraz biurze poselskim Jana Olszewskiego. Brała również udział w organizacji kampanii prezydenckiej Dudy w 2015 roku. Ma męża oraz dwóch synów. Jej pasją jest głównie czytanie książek, szczególnie kryminałów.
ZOBACZ TAKŻE: "Badamy, czy na jabłkach nie ma szkodliwych pozostałości takich jak pestycydy". Grójeckie laboratorium dba o najwyższą jakość żywności
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?