O wykorzystaniu pieniędzy unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego w poszczególnych regionach Mazowsza mówili podczas konferencji prasowej Radosław Fogiel i Jakub Kowalski, kandydaci Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do samorządu województwa.
Różnice regionalne
Kandydaci PiS na planszy zaprezentowali wartość dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego w latach 2014 - 2020 w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Z zestawienia wynika, że na funduszu unijnym najwięcej skorzystał przeciętny mieszkaniec podregionu siedleckiego, bo 1163 złote, dalej płockiego - 1014 złotych, ostrołęckiego - 938 złotych, ciechanowskiego 779 złotych i najmniej radomskiego - 569 złotych.
- W ostatnich dniach członek zarządu województwa mazowieckiego Rafał Rajkowski przekonywał w mediach, że nie jest prawdą jakoby do Radomia nie trafiały duże fundusze ze środków unijnych. Otóż we wrześniu w dużych miastach wojewódzkich na Mazowszu odbywały się konferencje pod nazwą: „Sukces pisany dotacją”. Te konferencje były przez Mazowiecką Jednostkę Wdrażania Programów Unijnych. W trakcie tych konferencji pokazano dane, które niełatwo jest zdobyć. Mówiły one o tym ile pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego trafiało do poszczególnych regionów. Po przeliczeniu liczb na mieszkańca zobaczyliśmy w jak niesprawiedliwej i trudnej sytuacji znalazł się subregion radomski - powiedział Jakub Kowalski.
Bogaty Płock i Warszawa
- Te dane sporządzone przecież przez jednostkę samorządu Mazowsza pokazuje jak bardzo niesprawiedliwie jesteśmy traktowani w dostępie do funduszy, które miały niwelować dysproporcje, a tak naprawdę je pogłębiają, bo pieniądze idą do bogatej Warszawy, bogatego Płocka. Pamiętajmy, że Płock jest jednym z liderów wśród miast na prawach powiatu w dochodach w skali kraju. To są miasta, gdzie bezrobocie jest zdecydowanie mniejsze niż w Radomiu - powiedział Jakub Kowalski. Przekonywał, że tylko w jeden sposób można coś zmienić - poprzez zmianę władzy w samorządzie Mazowsza, gdzie od 2001 roku rządzi ta sama koalicja i marszałek Adam Struzik - przekonywał Jakub Kowalski.
- Jesteśmy traktowani po macoszemu i twarde dane to potwierdzają. Nie może tak być, że Radom jest karany od 1976 roku. Marszałek Struzik ma interesy gdzie indziej, ma swoich partyjnych kolegów, ale co gorsza ma destrukcyjny wpływ również na osoby, które powinny o Radom walczyć, bo jeśli członek zarządu województwa pochodzący z Radomia mówi, że on jest sceptyczny co do idei powołania nowego województwa z siedzibą w Radomiu jest coś z tym nie tak - powiedział Radosław Fogiel. Jakub Kowalski zwrócił uwagę, że jeszcze w 2012 roku radom był jednym z liderów pozyskiwania pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego na Mazowszu, a dziś trudno znaleźć jakikolwiek nabór, gdzie wnioski z Radomia byłyby na pierwszym miejscu.
Zobacz także: Wybory samorządowe 2018. Minister ochrony środowiska i Wojciech Skurkiewicz zachęcali do korzystania z programów ochrony środowiska
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
IDĘ NA WYBORY SAMORZĄDOWE 2018 – DOŁĄCZ DO WYDARZENIA NA FACEBOOKU I BĄDŹ NA BIEŻĄCO!
Soleo w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
