Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018 w Kozienicach. Piotr Kozłowski - kandydat na burmistrza Kozienic

Kamil Zapora
Piotr Kozłowski: - Ludzie chcą żyć i pracować w gminie, która się rozwija.
Piotr Kozłowski: - Ludzie chcą żyć i pracować w gminie, która się rozwija.
21 października wybory samorządowe. Przedstawimy kolejno każdego z kandydatów na burmistrza Kozienic. Dziś Piotr Kozłowski.

Dlaczego startuje Pan w wyborach na stanowisko burmistrza Kozienic?

Tutaj mieszkam od urodzenia. Samorządem zajmuje się profesjonalnie, ale to również moja pasja, która pozwala się rozwijać. Ważne, aby nie być obojętnym, na to co dzieje się dookoła nas. Widzę, jak duży i niewykorzystany potencjał ma nasza gmina, jak wiele dobrego może zaoferować swoim mieszkańcom, jak można tworzyć wspólnotę lokalną jednocząc ludzi wokół pozytywnych wartości i inicjatyw.

Jakie według Pana są pierwsze potrzeby miasta i gminy, którymi nowy burmistrz powinien się zająć?

Potrzeb jest wiele, bo samorząd to skomplikowany organizm. I tak jak u człowieka nie można powiedzieć, że będę dbał tylko o serce, tak samo w samorządzie. Samorząd to taki organizm, którym należy zajmować się kompleksowo, aby osiągnąć zamierzony efekt, którym jest lepsze życie naszych mieszkańców. Ja pogrupowałem te potrzeby według trzech podstawowych założeń: praca, rodzina, bezpieczeństwo.

Jaki kierunek rozwoju widzi Pan dla Kozienic w perspektywie wieloletniej?

W samorządzie najważniejsi się ludzie. Jeśli dany samorząd rozwija się dobrze to ludzie chcą w takiej gminie żyć i pracować, wtedy mieszkańców przybywa. Jeżeli jednak coś nie funkcjonuje właściwie to efekt jest odwrotny. Ten problem widać w Kozienicach - mamy jeden z gorszych wskaźników salda migracji w kraju; dużo więcej ludzi „ucieka” z gminy niż chce tu zamieszkać. Zresztą przyszłość też nie wygląda ciekawie. Główny Urząd Statystyczny w swoim dokumencie wskazał, że już niedługo, bo za 12 lat , będzie nas w Gminie Kozienice mniej o ponad 3300 osób. To ogromny ubytek - to tak, jakby w ciągu 12 lat wyjechali wszyscy mieszkańcy Świerży Górnych, Łuczynowa i Stanisławic. Mając to na uwadze chciałbym, aby Gmina Kozienice była gminą dobrych perspektyw, aby swoim mieszkańcom, ale i ludziom z zewnątrz oferowała możliwości rozwoju zarówno zawodowego, jak i rodzinnego tak, żeby ludzie stąd nie wyjeżdżali.

Jakie jeszcze będą Pana główne założenia w czasie kampanii wyborczej?

Praca, gdyż chcemy stworzyć nowe miejsca pracy. Większość miejsc pracy tworzą przedsiębiorcy, dlatego proponuję między innymi 40000 złotych dotacji za utworzenie miejsca pracy i ulgi podatkowe dla firm; utworzenie rzecznika przedsiębiorcy - osoby, która będzie odpowiedzialna za sprawne i skuteczne obsłużenie przedsiębiorcy; wsparcie dla rolników i przedsiębiorców rolnych, w tym wsparcie dla rynku produktów lokalnych; wspólna promocja najlepszych podmiotów gospodarczych. W zakresie rodziny będą to między innymi budowa żłobka i przedszkola oraz program „Kozienicka niania”. Mamy za mało miejsc w żłobku publicznym - jest ich 1 na 650 mieszkańców. W Głowaczowie budujemy nowy żłobek za 750000 złotych, w tym dotacja to 460000 złotych, da to 1 miejsce na 325 mieszkańców. Dla rodziców, którzy wolą wychowywać dzieci w domu proponuję program „Niania”, w którym gmina dopłaci do opieki domowej nad dzieckiem. Zamierzam postawić także na rozwój mieszkalnictwa komunalnego - gdyż wielu osób, nie stać na własne mieszkanie, a osobom starszym proponuję Pakiet Seniora (Dom dziennego pobytu, fundusz seniora, program „Złota rączka” - pomoc dla osób starszych w codziennych problemach życiowych , dowóz do lekarza). W zakresie bezpieczeństwa natomiast zamierzam zwiększyć liczbę patroli policji, zbudować monitoring miejski, wesprzeć OSP oraz zwiększyć bezpieczeństwo w ruchu drogowym poprzez budowę dróg, chodników i ścieżek rowerowych. Należy również zadbać o bezpieczeństwo zdrowotne, w tym wsparcie szpitala powiatowego. Nie zapominajmy także o środowisku, w tym zakresie będzie to dotacja do instalacji Odnawialnych Źródeł Energii, na przykład pompy ciepła, uporządkowanie miejsc zbiórki odpadów na terenie miasta i inne.

Jakie będą główne źródła finansowania tych celów?

Musimy skuteczniej sięgać po środki zewnętrzne zarówno unijne, ale również krajowe tak, aby jak najmniej obciążać gminę, czyli nas wszystkich. I w tym mam duże doświadczenie. Musimy zwiększać dochód gminy i temu ma służyć rozwój przedsiębiorczości i nowe miejsca pracy w gminie. Ważne źródło środki własne gminy. Jesteśmy jedną z najbogatszych gmin w kraju w przeliczeniu na mieszkańca. Niestety tutaj pojawia się poważny problem, bo jesteśmy też wśród 15%-20% gmin najbardziej zadłużonych w kraju (na mieszkańca). Dług gminy to okolo 46 milionów złotych, co daje ponad 1500 złotych długu na mieszkańca, czyli na statystyczną rodzinę (2+2) to ponad 6000 złotych. Kolejne 8 milionów złotych długu gmina planuje zaciągnąć. Dlatego środki własne musimy wydawać rozsądnie.

Jakie jest Pana doświadczenie zawodowe i polityczne oraz jak może ono Panu pomóc w pełnieniu funkcji, o której sprawowanie się Pan stara?

Ponad 17 lat pracuję w samorządzie. Jestem też członkiem zarządu LGD „ Puszcza Kozienicka”. Z wykształcenia jestem prawnikiem, ale samorząd to o wiele więcej niż przepisy prawa, dlatego ukończyłem również studia podyplomowe: , SGH w Warszawie w zakresie fundusz UE, Centrum Studiów Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego UW czy „Akademia Liderów Samorządowych” Uniwersytet Warszawski - dla wyższej kadry kierowniczej samorządu terytorialnego. Lata pracy w samorządzie to nie tylko zdobyta wiedza i doświadczenie, ale również wiele kontaktów, poznanych ciekawych i kreatywnych ludzi z różnych dziedzin życia. Te wszystkie elementy pomagają w realizacji ambitnych projektów, które mają podnosić jakość życia naszych mieszkańców.

Zatrzymać migrację z Kozienic

Piotr Kozłowski w gminie Kozienice mieszka od urodzenia. Z miłości do swojego miejsca urodzenia i pasji oraz pracy jakimi jest dla niego samorząd, zdecydował się kandydować na burmistrza gminy Kozienice. Dużym problem jaki dostrzega Piotr Kozłowski jest migracja, której współczynnik dla gminy Kozienice jest jednym z najgorszych w kraju. Kandydat na burmistrza będzie starał się nie tylko zatrzymać ludzi chcących opuścić gminę, ale także zachęcić do przyjazdu do Kozienic osoby z zewnątrz. Piotr Kozłowski zamierza to osiągnąć dzięki utworzeniu nowych miejsc pracy, nowemu żłobkowi, programowi „Kozienicka niania”, rozwojowi mieszkalnictwa komunalnego czy pakietowi seniora. Wszystko to będzie możliwe dzięki środkom zewnętrznym, w których zdobywaniu Piotr Kozłowski ma olbrzymie doświadczenie, ponieważ zajmuje się tym jako sekretarz gminy Głowaczów.

Piotr Kozłowski

Ma 42 lata. Wykształcenie prawnicze. Ukończył też studia podyplomowe: Akademia Liderów Samorządowych, Centrum Studiów Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego, Zarządzanie projektami inwestycyjnymi samorządu terytorialnego współfinansowanymi funduszami UE. Pracuje jako sekretarz gminy Głowaczów. Członek Zarządu Lokalnej Grupy Działania „Puszcza Kozienicka”. Żonaty, ma troje dzieci. W wyborach startuje z własnego komitetu „Kozienicka Inicjatywa Samorządowa Piotra Kozłowskiego”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie