Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygoda dla mieszkańców, czy budowlany absurd?

/wit/
- Nie przeszkadza mi sposób w jaki budowane są ścianki. Cieszę się, że nie będzie śmieci i szczurów. W końcu za budową do spółdzielni postulowali mieszkańcy naszego bloku – mówi Wiesława Uliasz, mieszkanka wieżowca przy ulicy Chrobrego 13.
- Nie przeszkadza mi sposób w jaki budowane są ścianki. Cieszę się, że nie będzie śmieci i szczurów. W końcu za budową do spółdzielni postulowali mieszkańcy naszego bloku – mówi Wiesława Uliasz, mieszkanka wieżowca przy ulicy Chrobrego 13. Szymon Wykrota
Część mieszkańców wieżowca przy ulicy Chrobrego 13 w Radomiu dziwi się poczynaniom spółdzielni mieszkaniowej, która stawia nowe ścianki do zsypów. - Prosiliśmy o zabudowę, by nie gromadzili się tu nadużywający alkoholu, bezdomni, ale ścianki są wbudowane w kaloryfer i okno. Kto tak robi? - Pytają i wytykają budowlany absurd.

Wieżowiec liczy dwie klatki. Nowe ścianki do zsypów budują pracownicy Radomskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która administruje blokiem.

- W jednej z klatek ścianki są już gotowe. Zastawiające jest dlaczego stanęły w oknie i przechodzą niemal przez sam środek grzejnika - pyta jeden z mieszkańców w mailu nadesłanym do naszej redakcji.

Mężczyzna zaznacza, że okna na klatce mają być wymieniane a ścianka uniemożliwia nie tylko dostęp do okna, ale też grzejnika dzieląc go na pół. - Wystarczy awaria i nikt nie dostanie się do grzejnika, bo barierą będzie wymurowana ściana. To jakiś absurd - mów mężczyzna.

Wielu mieszkańcom jednak sposób wybudowania ścianek nie przeszkadza. - Cieszę się, że nie będzie śmieci i szczurów. W końcu za budową ścianek do spółdzielni postulowali mieszkańcy naszego bloku - mówi Wiesława Uliasz, mieszkanka wieżowca.

O wyjaśnianie sprawy zapytaliśmy Marka Pytlarza, prezesa zarządu Radomskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Twierdzi, że budowa ścianek odbywa się na prośbę lokatorów.

- Mieszkańcy prosili o takie rozwiązanie, bo przeszkadzało im jak przy zsypie gromadzą się bezdomni, są schadzki zakrapiane alkoholem. Potem pozostawiane są tam szkło i nieczystości - mówi Marek Pytlarz, prezes zarządu spółdzielni i dodaje, że za budową ścianek opowiedzieli się lokatorzy na piśmie.
Ścianki jak twierdzi prezes są budowane w ten sposób, bo innej możliwości nie ma.

- Teraz jest sezon grzewczy, więc nie można demontować części grzejnika, ale jak będzie ciepło wszystko zostanie doprowadzone do porządku - tłumaczy prezes.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie