Wygrana Cerradu Czarnych Radom na początek Turnieju Partnerstwa Regionalnego w Kozienicach

Cerrad Czarni Radom - Dafi Społem Kielce 3:0 (26:24, 25:18, 25:23)**
Cerrad Czarni: Vincić 4, Ziobrowski 10, Fornal 8, Kwasowski 14, Huber 5, Teryomenko 9, Wasilewski (libero) oraz Filip 4, Droszyński.
Dafi Społem: Stępień 1, Superlak 12, Wachnik 5, Łapszyński 10, Fiel 4, Schamlewski 3, Biniek (libero) oraz Morozau, Szymański, Adamski, Nalobin, Więckowski.

Odsłona otwarcia była dosyć wyrównana. Jeżeli już któryś z zespołów wychodził na prowadzenie większe niż dwa punkty, to szybko je tracił i wynik ponownie oscylował w granicach remisu. Zacięta była także końcówka. Piłkę setową mieli goście z Kielc, ale jej nie wykorzystali. Radomianie przetrwali trudny moment i odwrócili losy tej partii ostatecznie wygrywając 26:24 po skutecznej zagrywce Vincicia.

Zgoła odmienny przebieg miał set numer dwa. Od samego początku sporą przewagę osiągnęli podopieczni trenera Roberta Prygla, głównie dzięki mocnej i agresywnej zagrywce, z którą nie radzili sobie kielczanie. Nic więc dziwnego, że w pewnym momencie ich prowadzenie wynosiło niemal dziesięć "oczek". Cerrad Czarni wygrali 25:18 po autowym serwisie Michała Superlaka.

Początek trzeciej partii to walka punkt za punkt. Po asie serwisowym Norberta Hubera radomianie wyszli na dwupunktowe prowadzenie (7:5) i o czas poprosił Wojciech Serafin, trener Dafi Społem Kielce. Od tej pory to Cerrad Czarni kontrolowali przebieg gry. W końcówce co prawda przyjezdni jeszcze podjęli walkę, ale nie byli w stanie przeciwstawić się dobrze tego dnia dysponowanemu zespołowi z Radomia.

- Wydaje mi się, że zagraliśmy dużo lepiej niż zespół z Kielc. Co prawda robiliśmy trochę błędów własnych, co przyczyniło się do tego, że mieliśmy małe problemy w pierwszym secie, ale ostatecznie rozstrzygnęliśmy tamtą partię, ale i cały mecz na swoją korzyść. Myślę, że nasza gra teraz z tygodnia na tydzień będzie wyglądała coraz lepiej. Będziemy schodzić z obciążeń na siłowni, ten okres przygotowawczy powoli dobiega końca - powiedział po zakończeniu piątkowego Tomasz Fornal, przyjmujący Cerradu Czarnych Radom.

Po raz pierwszy w barwach zespołu z Radomia wystąpił rozgrywający Dejan Vincić, który rozpoczął treningi z Cerradem Czarnymi w miniony poniedziałek. Słoweniec wyszedł w pierwszym składzie.

- Bardzo doświadczony i dobry rozgrywający. Jak na razie gra mi się z nim rewelacyjnie i mam nadzieję, że tak będzie przez cały sezon - dodał Fornal.

W weekend kolejne mecze turnieju w Kozienicach. W sobotę o godzinie 15 Cerrad Czarni zagrają z Espadonem Szczecin, a dwie godziny później Dafi Społem Kielce z Aluron Virtu Wartą Zawiercie. W niedzielę zakończenie zmagań. O godzinie 10 mecz Espadon - Dafi Społem, a o 12 Cerrad Czarni - Aluron Virtu Warta.