Broń Radom - Ruch Wysokie Mazowieckie 1:2 (1:0)
Bramka: Imiela 18 - Gajewski 49, 54
Broń: Kosiorek - Góźdź, Gorczyca, Kupiec, Wicik, Nogaj (58 Leśniewski), Czarnota, Imiela, Paterek (58 Winiarski), Czarnecki, Śliwiński (69 Więcek).
Ruch: Niemira - Tecław, Kujawa (35 Skibko), Zysk, Samluk, Gajewski, Grochowski, Babul (82 Fedota), Makal, Janik, Pasko.
Po sennym kwadransie, Broń podkręciła tempo i szybko objęła prowadzenie.
W 18 minucie na bramkę gości uderzał Patryk Czarnota, bramkarz odbił piłke i Adam Imiela dobił ja do siatki.
Po zdobyciu bramki radomski zespół nie kwapił się do kolejnych ataków, a goście również mieli swoje okazje, aby wyrównać.
Już pierwsza akcja w drugiej połowie dla gości zakończyła się bramką. Daniel Samluk wszedł jak "w masło" w nasze pole karne, nikt nie wybił piłki i wpadła do siatki.
Chwilę później odważnie grający goście zdobyli drugą bramkę. Po stracie drugiego gola Broń ruszyła do ataku.
Od 74 minuty Broń grała z przewagą, bo Arkadiusz Gajewski zobaczył drugą żółtą kartkę. Przyjezdni potrafili ustawić się daleko od swojej bramki, skutecznie rozbijali ataki Broni, choć dwukrotnie zespół z Radomia był bardzo blisko szczęścia. Najpierw Przemysław Śliwiński z 16 metrów spudłował minimalnie, a w 90 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Dominik Leśniewski popisał się efektowną przewrotką i piłka odbiła się od słupka!
Mimo ataków Broni nie udało się zdobyć wyrównującej bramki.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
