Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrywali, łamal i palili krzyże! Profanacja koło Pionek

/JaW/
Jakub Wojtaszewski
Jakub Wojtaszewski Na samym środku cmentarza wandale rozpalili ognisk
Zbezczeszczono symbole prawosławne i katolickie.

Wszystko wskazuje na to, że to chuligański wybryk. O wszystkim powiadomił nas jeden z czytelników.

Cmentarz wojenny z początków dwudziestego wieku znajduje się w lesie, tuż przy trasie 737 Radom - Kozienice.

Wandale nie oszczędzili żadnego z kilkudziesięciu krzyży. Zdecydowana większość została złamana u podstawy i przewrócona. Kilka było spalonych w ognisku, które znajduje się praktycznie na samym środku cmentarza.

Jest też ułożona sterta z krzyży, prawdopodobnie przygotowanych do spalenia. Wszystko działo się w okolicach uczęszczanej trasy 737 i w bliskim sąsiedztwie wsi Augustów.

Jeszcze nie wiadomo, jakie będą koszty naprawy nagrobków, ale jak mówi wójt gminy Pionki, Mirosław Ziółek, może to być nawet kilka tysięcy złotych.

- To ja zgłosiłem tą sprawę na policję. Prowadziłem nawet wewnętrzne śledztwo, ale ślady się urwały. Moim zdaniem to musiał zrobić ktoś miejscowy przy pomocy ludzi z zewnątrz - mówi sołtys Augustowa Szymon Kozioł.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Pionkach.

- Po skali zniszczeń można stwierdzić, że to typowy wybryk chuligański. Chociaż rozpatrujemy również inne wersje - mówi podinspektor Dariusz Brych z pionkowskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie