Całe to fotograficzne zamieszanie zaczęło się od warsztatów w Kozienickim Domu Kultury pod nazwą "Ożywiamy miasto", prowadzonych przez aktora i animatora - Radosława Mazura.
- Na zajęciach pojawiło się osiem osób. Każdy przedstawił swój pomysł na zorganizowanie przedsięwzięcia, które pobudziłoby kozieniczan do działania, zaangażowało możliwie jak najwięcej osób. Wspólnie wybraliśmy projekt z selfie. Jak widać, napłynęło sporo zdjęć. Do zrobienia części z nich sami zachęcaliśmy ludzi na ulicach. Podchodziliśmy do nich z naszymi telefonami i namawialiśmy do zrobienia fotki - relacjonuje organizator zajęć.
Wystawę przygotowano w sali zajęć teatralnych na pierwszym piętrze CKA. Selfie zawisły na sznurach, przypięte drewnianymi spinaczami. Ale interaktywność wystawy poszła jeszcze dalej.
- Zachęcamy do dalszej aktywności, do dalszego tworzenia - mówił podczas wernisażu Radosław Mazur. Na odwiedzających instalację czekały karteczki i długopisy, dzięki którym mogli zostawić komentarze przy zdjęciach, tzw. koziolajki, czyli naklejki - odpowiedniki facebookowych kliknięć "Lubię to", a także "połowiczne" portrety organizatorów, które można było dokończyć przy pomocy pisaków. Chętnych nie brakowało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?