Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawę malarstwa Mirosława Siary oglądać można w Muzeum imienia Malczewskiego. To duże wydarzenie.

Barbara Koś
Mirosław Siara podczas otwarcia wystawy swojego malarstwa zbierał gratulacje i kwiaty od znajomych i przyjaciół. Słusznie!
Mirosław Siara podczas otwarcia wystawy swojego malarstwa zbierał gratulacje i kwiaty od znajomych i przyjaciół. Słusznie! Muzeum Malczewskiego facebook
Wystawę malarstwa Mirosława Siary oglądać można w Muzeum imienia Malczewskiego. Otwarcie wystawy w piątek, 22 listopada, stało się dużym wydarzeniem.

Mirosław Siara jest wybitnym malarzem, ale dotąd – czyli przez blisko 40 lat – nie miał indywidualnej wystawy.

Nic dziwnego, że w kilku muzealnych salach pokazujących obrazy artysty zjawił się tłum widzów.

- Cieszymy się, że wreszcie udało się nam namówić artystę na pokazanie swego malarstwa - mówił dyrektor, Muzeum imienia Malczewskiego, Adam Zieleziński. - Mirosław Siara ukończył studia na Wydziale Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w 1980 roku. Mieszka i tworzy w Radomiu...Tyle o nim wiemy. Jego wczesne prace, obrazy i grafiki, które trafiły kiedyś do kolekcji muzeum w Radomiu, czasami można zobaczyć na wystawach prezentujących historię radomskiego środowiska plastycznego. I tyle.

- Zawsze był outsiderem w radomskim środowisku plastycznym- zaznaczył dyrektor Zieleziński. - Niech więc ta wystawa stanie się takim powrotem Siary na łono radomskiej plastyki.

Mirosław Siara uważa, że aby pokazać swoje prace, trzeba być na to gotowym. Może to się stało teraz...

- Nie daję swoim obrazom tytułów - mówił. - Niech każdy zobaczy to, co chce w nich zobaczyć.

Wystawa przygotowana przez kuratorki, Ilonę Pulnar -Ferdjani i Magdalenę Nosowską, robi kolosalne wrażenie. Bo to jest niesamowite malarstwo. Pełne odrealnionych wizji, a jednocześnie bardzo konkretne.

Na wystawie znajduje się 30 obrazów. Otwiera ją portret matki, są też autoportrety artysty. A potem wchodzimy w krainę fantastyki, która jednocześnie mieści w sobie postaci ludzkie. Najczęściej nagie. Ale to nie są ludzie. To fantomy. Ich ciała są harmonijne, doskonale zbudowane, proporcjonalne. Ale to są jakby symbole ludzi. Niezmienne przez wieki.

Każdy obraz Siary stanowi inny spektakl rozgrywający się na oczach widza. Na każdym płótnie rozgrywa się ludzki dramat. Kuratorki wystawy podkreślają warsztatową biegłość artysty łącząca się z dopracowaną wizją przekazu. Forma jest ściśle związana z intelektualną refleksją i z niej wynika.

Te piękne, zmuszające do myślenia dzieła, trzeba zobaczyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie