Wystawę „Malczewscy z Radomia” już można oglądać na radomskim Rynku przed gmachem Muzeum imienia Malczewskiego

Ekspozycja znajduje się na płycie Rynku, przed budynkiem Muzeum. Jest to wystawa planszowa, edukacyjna, opowiadająca o najważniejszych, związanych z naszym miastem postaciach z rodziny Malczewskich herbu Tarnawa. Szczególne miejsce w tym zestawieniu ma Jacek Malczewski – urodzony w Radomiu, w 1854 roku, patron Muzeum imienia Jacka Malczewskiego – najwybitniejszy polski malarz symbolista. Warto zwrócić uwagę na postać ciotki Jacka – Sługi Bożej Wandy Malczewskiej, urodzonej 15 maja 1822 w Radomiu.

Wystawa przybliża radomianom znane i zasłużone dla miasta postacie, ściśle związane z regionem, których dokonania życiowe są powodem do dumy z miasta ich urodzenia oraz pracy twórczej i społecznej - Radomia. I, jak mówił Leszek Ruszczyk, dyrektor Muzeum imienia Jacka Malczewskiego, wpisuje się w obchody 100 - lecia radomskiego muzeum, które będą obchodzone w 2023 roku. Celem wystawy jest promowanie Radomia jako miejsca urodzenia Jacka Malczewskiego.

O obecnej wystawie mówił Adam Duszyk, zastępca dyrektora Muzeum.

- Często odwiedzający Radom i nasze muzeum goście dziwią się, że związany z Krakowem Jacek Malczewski miał coś wspólnego z Radomiem. Dlatego w tej ekspozycji mocno akcentujemy nie tylko postać samego Jacka, ale także jego dziadka, Stanisława Malczewskiego, który był sekretarzem Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w Radomiu, a także ojca, Juliana Malczewskiego, który przejął po swoim ojcu funkcję sekretarza tego Towarzystwa.

Osobne miejsce zajmuje postać Wandy Malczewskiej, ciotki Jacka. Jej postać przypomniał Krzysztof Skarżycki, kierownik działu historii Muzeum.

Wanda Malczewska (1822-1896) urodziła się w Radomiu w rodzinie ziemiańskiej. Po opuszczeniu w wieku 24 lat rodzinnego miasta mieszkała u krewnej w Klimontowie, w klasztorze w Przyrowie. Uczestniczyla w powstaniu styczniowym, zakładając szpitale. Po powstaniu uczyła ubogie dzieci, katechizowała je, rozdawała modlitewniki. Najzdolniejszym pomagała kontynuować naukę.

Była mistyczką, przeżywała Mękę Pańską, miała dar przewidywania przyszłości, pojednania osób skłóconych i rozeznawania powołań. Miała wizje wydarzeń z życia Jezusa, przewidziała też wiele faktów z dziejów Polski, jak zwycięstwo nad bolszewikami w sierpniu 1920 roku.

Zmarła w opinii świętości w Parznie, gdzie na plebanii spędziła ostatnie trzy lata życia jako rezydentka. Pochowana jest w tamtejszym kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. Do jej grobu pielgrzymują wierni, będący w drodze do dwóch najsłynniejszych polskich sanktuariów maryjnych – na Jasną Górę i do Lichenia.

Dziś przysługuje jej tytuł Czcigodnej Sługi Bożej, a już od okresu przedwojennego prowadzony jest proces beatyfikacyjny Wandy, który w 2006 roku nabrał tempa.
- Być może i w Radomiu, zyskamy swoja świętą - podkreślił Krzysztof Skarżycki.

Obecny podczas otwarcia wystawy wicemarszałek Województwa Mazowieckiego, Rafał Rajkowski, zapowiedział wiele innych jeszcze działań radomskiego muzeum w ramach jego 100 - lecia.

Plenerową wystawę "Malczewscy z Radomia" będzie można oglądać do końca sierpnia. We wrześniu wystawa będzie prezentowana w gmachu Sejmu w Warszawie.