W happeningu uczestniczyli także zwoleńscy policjanci.
Zabawa zaproponowana przez Dom Kultury była w Zwoleniu czymś zupełnie nowym. W niedzielę postanowiło w niej wziąć udział około 30 młodych mieszkańców miasta. Wspierali ich policjanci, którzy razem z nimi zatrzymywali do kontroli pojazdy. Odbywało się to najpierw przed hotelem "Vanilla House", a potem przed marketami "Biedronka" oraz " Tesco".
Zaskoczeni kierowcy byli nagradzani za jazdę zgodną z przepisami, a zwłaszcza za wożenie dzieci w fotelikach. Proponowano im też dmuchanie w baloniki, jak również dzielenie się cechami, które w sobie najbardziej cenią. Były one zapisywane na karteczkach i mocowane do dużej maskotki. Kolejni kierowcy mogli wybrać sobie karteczki z zapisem, który najbardziej im odpowiadał.
Kontroli towarzyszyły także popisy młodzieńców na deskorolkach.
W zgodnej opinii uczestników zabawa była doskonała, na co cieniem nie położył się nawet incydent przed marketem "Tesco", gdzie kierownictwo sklepu zakazało w pewnym momencie prowadzenia happeningu na swoim parkingu.
Jak mówili "podczas happeningu trzeba liczyć się i z takimi sytuacjami".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?