Zabawki dla dzieci i dorosłych w Muzeum imienia Jacka Malczewskiego

Zbiory krakowskiej rodziny Sosenków

Zbiory krakowskiej rodziny Sosenków należą do największych prywatnych kolekcji w Polsce. Obejmują liczącą ponad 40 tysięcy obiektów kolekcję zabawek. Obok tradycyjnych tematów, takich jak: misie, lalki, kolejki, żołnierzyki, gry planszowe, zabawki sportowe, zawierają niezwykłe rarytasy jak szopka Królowej Bony.
Pasję kolekcjonerską zaszczepił rodzinie Marek Sosenko. Naśladowców znalazł w swojej żonie Bożenie oraz dzieciach Katarzynie, Magdalenie i Wojciechu, którzy wzbogacili kolekcję o między innymi, tkaniny, akcesoria mody, luksusowe papiery i etykiety zapałczane.
Kolekcja była wielokrotnie prezentowana na wystawach w Polsce i zagranicą. Jest stale rozbudowywana i opracowywana merytorycznie.
Rodzina Sosenków prowadzi działania zmierzające do powołania Muzeum Zabawek i Dzieciństwa w Krakowie.

- Część zbiorów z kolekcji krakowskiej rodziny Sosenków, radomianie mogli już oglądać na wystawie "Z pamiętnika starego subiekta" - przypomina Ilona Pulnar -Ferdjani, kurator wystawy. - Tym razem pokaz tej unikatowej kolekcji będzie pełniejszy. Myślę, że każde pokolenie znajdzie tu coś dla siebie.

Wystawa przedstawi około 300 różnych gier: planszowych, towarzyskich, edukacyjnych, a nawet hazardowych. Będą także układanki, mozaiki i puzzle. Zobaczymy chińczyka, warcaby, szachy, domino, stare, przedwojenne gry edukacyjne i bardzo proste loteryjki dla najmłodszych.

- Na szczególną uwagę zasługują różnorodne komplety szachów - podkreśla Ilona Pulnar - Ferdjani. - Są między nimi takie eksponaty, jak plansza szachowa wykonana ze skóry z przełomu XVIII i XIX wieku i szachy "królewskie", upamiętniające rocznicę Odsieczy Wiedeńskiej.

A co to są mahjongi? Chińskie domino w pięknie zdobionych pudełkach. Zobaczymy różnorodne zestawy kości, domin oraz karty do gry w skata, taroka, do wróżenia i karty z wizerunkami władców polskich.

- Mamy też na wystawie 13 ruletek, niektóre z nich stare, XIX wieczne, różnorodne kości, a także bardzo proste automaty do gry - wylicza Ilona Pulnar - Ferdjani.

Obszernie prezentowane są też zabawy i gry dla dzieci: loteryjki oraz gry "Wesoła tabliczka mnożenia", "Chodzi Zosia po łące", "Twarze w pudełku"… Odrębną grupą są mozaiki, klocki do układania obrazków, i duża ilość puzzli - tu na szczególną uwagę zasługują puzzle wykonane według ilustracji Zofii Stryjeńskiej.

Ciekawostką jest gierka z lat 30 - tych "Czarny Piotruś sacharyniak", wydana na zamówienie Biura Propagandy Konsumpcji Cukru, gdzie na kartach pod rysunkami Stanisława Norblina są hasła autorstwa Janiny Porazińskiej: "Ci obywatele/ jedli cukru wiele/Patrzcie, jak się każde śmieje,/ Znać, że im się dobrze dzieje". Na odwrocie każdej karty jest umieszczone pierwsze hasło reklamowe wymyślone przez Melchiora Wańkowicza "Cukier krzepi".

Tło wystawy stanowić ma ekspozycja zabawek: domków dla lalek, klocków, wózków, sanek, lalek i cały szereg drobnych zabawek.

Wystawa otwarta będzie w piątek, 5 lutego o godzinie 14. Wstęp wolny.