Proces, który toczy się obecnie przed Sądem Okręgowym w Kielcach, dotyczy zabójstwa, do którego doszło 19 sierpnia 2010 roku przy ulicy Limanowskiego w Radomiu.
Z ustaleń prokuratury wynika, że główny oskarżony - 38-latek wraz z drugim 38-latkiem zaatakowali przed blokiem 44-letniego mężczyznę.
Prokurator ustalił, że główny oskarżony zadał mężczyźnie cios nożem, przebijając serce. 44-latek zmarł na miejscu. Napad, zdaniem śledczych, miał mieć charakter rabunkowy, oskarżeni chcieli ukraść 44-latkowi 20 tysięcy złotych, w rzeczywistości miał 30 złotych. Ciało mężczyzny znalazł brat, który z kolei - według prokuratury - miał wcześniej nakłaniać mężczyzn do ograbienia z pieniędzy 44-latka. Brat nieżyjącego też zasiada na ławie oskarżonych. Nie przyznaje się do winy.
W piątek na kolejnej rozprawie w tym procesie sąd wysłuchał zeznań ostatniej grupy świadków. W większości osoby nie potrafiły powiedzieć, jaki jest ich związek ze sprawą. Zeznawał między innymi taksówkarz ze Skarżyska-Kamiennej, który oskarżonych odwoził z dyskoteki do mieszkania. Na kolejnych zaplanowanych rozprawach sąd wysłucha opinii biegłych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?