Zabrakło im białej farby? Nie, to... próba przed strategią marki Radomia. Zobacz, jak będą wyglądały "strategiczne" autobusy

Krzysztof Kowal, dyrektor do spraw techniczno-eksploatacyjnych Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Radomiu:

- Autobus wymagał odmalowania po zdjęciu reklamy. Postanowiliśmy więc stworzyć projekt nowej koncepcji wyglądu taboru. W ten sposób chcemy sprowokować ludzi do dyskusji o kolorystyce autobusów.

Proponowany wzór malowania autobusów, zgodny z założeniami przygotowanej strategii marki Radomia.
(fot. Internet)

Od kilku dni po radomskich ulicach jeździ żółto-czerwony autobus. Nie jest to jednak nowy nabytek Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Solaris został przemalowany... eksperymentalnie.

Kojarzony z warszawskimi barwami autobus, faktycznie bardzo szybko przyciągnął uwagę ludzi stojących na przystankach. Pasjonaci komunikacji miejskiej zaniepokoili się posunięciem przewoźnika i mocno go krytykują.

CHCIELI WYWOŁAĆ DYSKUSJĘ

- Autobus wymagał odmalowania po zdjęciu reklamy. Postanowiliśmy więc stworzyć projekt nowej koncepcji wyglądu taboru. W ten sposób chcemy sprowokować ludzi do dyskusji o kolorystyce autobusów - wyjaśnia Krzysztof Kowal, dyrektor do spraw techniczno-eksploatacyjnych Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Radomiu.

Nietypowego eksperymentu przewoźnika nie rozumie między innymi Wojciech Mędrzycki, radomianin zawodowo zajmujący się transportem.

- Autobusy miejskie powinny być malowane według jednego, wspólnego schematu, który nawiązuje do założeń strategii marki Radomia. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji mogło przygotować komputerowe wizualizacje nowego wyglądu autobusów i przeprowadzić ankietę wśród mieszkańców. Przemalowanie całego pojazdu to przecież spory wydatek, tymczasem przewoźnik ten ma pilniejsze potrzeby.

Tak było

Tak było

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji miało w swojej historii kilka koncepcji malowania taboru. Oburzenie miłośników komunikacji wywołały pomarańczowe pasy na pierwszych, sprowadzanych z Niemiec przegubowcach. Radomian zdziwił też brak charakterystycznych, łamanych pasów na przemalowywanych od pewnego czasu wozach, które od lat kojarzone były z tym przewoźnikiem.

BĘDZIE NOWA KOLORYSTYKA

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy też Kamila Tkaczyka, wicedyrektora do spraw komunikacji Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. - Przyznam, że również zaskoczył mnie widok przemalowanego na żółto-czerwone barwy autobusu. Dotychczas przyjęte przez nas barwy miejskie to kolor biało-czerwony.

Radomianie prawdopodobnie już w najbliższych latach będą musieli przyzwyczaić się do całkowicie nowego wyglądu autobusów dowożących ich do pracy czy szkół. Zanim zostanie ujednolicony cały tabor, z pewnością upłynie trochę czasu.

- Nowe wozy na pewno będą malowane według schematu, który określa opracowana strategia marki Radomia. Docelowo przemalowywane zostaną też starsze pojazdy. Z pewnością będzie to proces przebiegający etapami, bo wiąże się ze sporymi kosztami - mówi Kamil Tkaczyk.