Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagrali w Nicei i Mnaco dla Polonusów

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Kapela przez kilka godzin bawiła francuskich Polonusów.
Kapela przez kilka godzin bawiła francuskich Polonusów. archiwum
Kapela Zdzisława Kwapińskiego ma za sobą pierwszy występ zagraniczny. Muzycy zagrali w Nicei, w Monaco zagrali zaś … na hazardowych automatach.

Zdzisław Kwapiński, zwany też "człowiekiem orkiestrą" jest kierowcą autobusu miejskiego w Radomiu, pasjonatem lotnictwa i lotniarzem, od wielu lat prowadzi również własną kapelę. Do tej pory z sukcesami występowała ona na wielu scenach w Polsce, była też atrakcją takich imprez jak Noc Muzeów w Muzeum Wsi Radomskiej czy Święta Wina w Janowcu. Niedawno zagrali też dla pacjentów szpitala na Józefowie w Radomiu, co zapamiętali jako szczególne wydarzenie.

To zaproszenie - jak przyznaje Zdzisław Kwapiński - było jednak zupełnie inne.

- W Nicei we Francji mieszka mój syn Emil, działając też w zarządzie tamtejszej Polonii - mówi- Raz do roku Polonia robi spotkanie integracyjne, po raz pierwszy jednak postanowiono, by uatrakcyjnić to spotkanie muzyką. Stąd gdy zaproszono nas nawet chwili się nie wahałem. Tym bardziej, że wybraliśmy się tam w sześć osób, w tym z bratem Mirkiem i drugim synem, Michałem, którzy również grają.

BIESIADA

Spotkanie Polonusów odbywało się na terenie specjalnie przygotowanej na takie cele posesji. Uczestniczyło w nim około 150 osób, które przez kilka godzin biesiadowały w plenerze przy muzyce kapeli pana Zdzisława.
- Graliśmy polskie utwory, które jak się okazało wiele osób doskonale znało. Stąd też i wspólne śpiewanie i tańce. Zabawa naprawę była udana - twierdzi Zdzisław Kwapiński.

Kolejnym punktem wizyty we Francji były wycieczki po największych atrakcjach tego regionu Europy. Na trasie nie mogło więc zabraknąć Cann, gdzie muzycy przechadzali się po znanym z festiwalu filmowego czerwonym dywanie, nie zabrakło także na ich trasie Monaco i Monte Carlo.

- Tam też zagraliśmy. Tyle, że nie na instrumentach muzycznych a na automatach w kasynie - śmieje się Zdzisław Kwapiński.

WYGRANA

Czy wygrali - tego nie zdradza, zdradza natomiast że na pewno "wygraną" był sam wyjazd do Francji.

- Spędziliśmy tam kilka wspaniałych dni i bawiąc innych doskonale sami się bawiliśmy - podkreśla.
W najbliższych dniach kapela z Zdzisława Kwapińskiego wystąpi w przeglądzie w Pawłowie oraz w Jastrzębi koło Radomia. Ona sam ma zamiar zaprezentować się podczas konkursu…tańca ludowego w Rzeszowie.

Bo jak się okazuje, i ta dziedzina jest panu Zdzisławowi nieobca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie