Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Załatwiamy wszystko przez Internet. Nawet...

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
- W dzisiejszych czasach życie bez Internetu byłoby naprawdę trudne – mówi Jacek Żuchowski z Radomia.
- W dzisiejszych czasach życie bez Internetu byłoby naprawdę trudne – mówi Jacek Żuchowski z Radomia. Tadeusz Klocek
Coraz więcej ludzi wykorzystuje sieć w codziennym życiu

Przez Internet kupujemy, załatwiamy urzędowe sprawy, uczymy się, szukamy pracy, a nawet interweniujemy u służb. Wielu, zwłaszcza młodych ludzi bez stałego dostępu do sieci nie wyobraża sobie życia.

Internet daje nam coraz większe możliwości, a przede wszystkim znacznie ułatwia nam życie. Dzięki sieci można już właściwie żyć, nie wychodząc z domu.

Jest coraz więcej ofert pracy w domu. Ze swoim pracodawcą kontaktujemy się właśnie przez sieć i w ten sposób otrzymujemy zadania do wykonania. Przez Internet także się uczymy. Wiele szkół językowych oferuje kursy elektroniczne, które są sporo tańsze od tych prowadzonych metodą tradycyjną.

KOPIUJĄ PRACE

To, jak sieć zmieniła nasze życie widać zwłaszcza po uczniach i studentach. Kiedy słuchają opowieści rodziców, którzy na studiach spędzali długie godziny w bibliotekach, szukając książek i notując z nich najważniejsze informacje, niedowierzają. Dziś wystarczy odpalić wyszukiwarkę, żeby znaleźć książki w wersji elektronicznej a nawet gotowe notatki.

- Na kilkanaście prac tylko w jednej nie były wykorzystane źródła internetowe - mówi jeden z radomskich nauczycieli akademickich, który właśnie sprawdzał prace zaliczeniowe swoich studentów. - Problem w tym, że wielu z nich po prostu kopiuje inne prace i oddaje jako swoje. Troje studentów dostało za to ocenę niedostateczną - opowiada.

PIT PRZEZ INTERNET

Dzięki sieci oszczędność czasu jest niewyobrażalna. Nie musimy już stać w długich kolejkach, żeby złożyć PIT w Urzędzie Skarbowym, czy żeby opłacić rachunki. W 2010 roku deklarację podatkową przez sieć wysłało 1,5 tysiąca radomian, w 2011 było ich już 4 tysiące, a w tym roku ponad 6 tysięcy.

Przez sieć kontaktujemy się nie tylko ze znajomymi, ale też ze urzędnikami i służbami. - Dostajemy kilkanaście e-maili z interwencjami tygodniowo - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu. - Najczęściej radomianie przesyłają nam zdjęcia źle zaparkowanych samochodów, ale są także interwencje dotyczące spożywania alkoholu, czy wandalizmu. Skrzynka strażników jest sprawdzana codziennie. - E-maile traktujemy tak samo jak interwencje osobiste, telefoniczne, czy listowne, wszyscy też dostają od nas odpowiedzi - tłumaczy rzecznik.

ZDJĘCIA DO STRAŻY

Stępień dodaje, że coraz więcej radomian posiada smartfony i wykorzystuje w nich dostęp do internetu. - Ktoś widzi nieprawidłowo zaparkowany samochód, robi mu zdjęcie telefonem i od razu wysyła do nas e-mailem - wyjaśnia.

Wraz z postępem pojawiają się także problemy. Pojawiła się grupa ludzi nazwana "cyberwykluczonymi". To osoby, które nie potrafią korzystać z internetu. Tacy ludzie nie mogą na przykład znaleźć pracy, dlatego, że coraz więcej ofert o zatrudnianiu pracodawcy zamieszczają tylko w sieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie