Upał groźny dla organizmu
- Jest gorąco, ale takie przecież jest lato. Trzeba szukać cienia - uśmiecha się pani Agata Jagiełło, sprzedająca popcorn i balony dla dzieci nad zalewem na Borkach.
(fot. Tadeusz Klocek )
Upał groźny dla organizmu
Podczas upalnych temperatur możemy mieć problemy z koncentracją. Czujemy się wyczerpani, częściej słabniemy. Dlatego na przykład kierowcy powinni częściej robić sobie przerwy w trakcie jazdy samochodem. Łatwo jest się odwodnić, dlatego pijemy nie mniej niż 2 litry płynów dziennie.
Janusz Pasierb, lekarz koordynujący w Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Co grozi osobom zbyt długo przebywającym na słońcu?
- Długie przebywanie na słońcu może zakończyć się udarem i poparzeniami słonecznymi. Dlatego zabezpieczajmy skórę kremami z filtrem ochronnym, osłaniajmy głowę i ciało, używajmy też okularów przeciwsłonecznych a także pijmy dużo wody. Osoby, które wychodzą z domu powinny mieć przy sobie dokument tożsamości, aby w razie interwencji służb można było ustalić ich personalia.
Tak radomianie radzą sobie z upałem. Lekarze ostrzegają przed zdradzieckim słońcem. Szczególnie uważać na nie powinny osoby starsze, przewlekle chore, małe dzieci i kobiety w ciąży.
Upały dają się we znaki zwłaszcza mieszkańcom blokowisk. Ochłody kto może szuka więc poza miastem. Większość stara się dostosować do zaleceń lekarzy, którzy ostrzegają przed przebywaniem na słońcu w godzinach między 11 a 14, kiedy promieniowanie jest najintensywniejsze.
-Gdy żar leje się z nieba nie należy spożywać alkoholu, jego działanie ma niekorzystny wpływ zwłaszcza na rozgrzany słońcem organizm. Niestety do takich osób najczęściej wysyłana jest karetka. Osoby starsze zwykle zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa i nie wychodzą z domu w południe - mówi Janusz Pasierb, lekarz koordynujący w Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
W niedzielę do zasłabnięć karetka wyjeżdżała dziewięć razy. Przeważały wezwania do domu, do osób starszych z wahaniami ciśnienia.
Z upału najbardziej cieszą się dzieci i młodzież.
- Słońce może być przyjemne, ale najpierw trzeba dobrze posmarować ciało olejkiem z filtrem i założyć okulary przeciwsłoneczne - mówią Dominika i Joanna, które we wtorek wypoczywały nad zalewem na Borkach.
Gdy żar leje się z nieba szczególną uwagę należy zwrócić na sposób ubierania i żywienia. Unikamy ubrań z sztucznych tkanin, najlepiej sprawdza się odzież bawełniana i "oddychająca". Staramy się ograniczyć ciężkostrawne posiłki na konto warzyw i owoców. - Zamiast schabowego na obiad lepiej wybrać chłodnik - radzą dietetycy.
Wysokie temperatury to doskonałe warunki do rozwoju bakterii. Pocimy się, sięgamy po nie myte owoce i warzywa. Wielokrotnie może się to kończyć problemami żołądkowymi. Dlatego jak podkreśla Beata Nowak, rzeczniczka radomskiej stacji sanepidu, ratuje nas higiena.
- Myjmy ręce, wietrzmy mieszkania i miejsca pracy. Produkty, które kupujemy do jedzenia, lody, warzywa, owoce powinny pochodzić ze sprawdzonego źródła - zaznacza Beata Nowak.
Wysoka temperatura, to problem dla podróżnych. Przy tak wysokim poziomie pochłaniania energii słonecznej przez podłoże pojawiają się problemy z asfaltem na drogach. Czarna masa topi się i śmierdzi.
Żar lejący się z nieba daje się też we znaki pracującym na otwartych przestrzeniach: budowlańcom i ulicznym sprzedawcom. - Jest gorąco, ale takie przecież jest lato. Trzeba szukać cienia - uśmiecha się pani Agata Jagiełło, sprzedająca popcorn i balony dla dzieci nad zalewem na Borkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?