Do zdarzenia doszło 10 lipca 2011 roku na terenie zalewu na Borkach. Wypoczywały tam między innymi dwie kobiety z dziećmi, które usiadły na ławce. W pewnym momencie, jak twierdzi prokuratura, podjechał tam rowerzysta, którym po zejściu z pojazdu stanął za ławką, wyjął członka i zaczął nim dotykać do ławki. Oddał też mocz. Kobiety stanowczo zareagowały, każąc mu się wynosić. W odpowiedzi miały usłyszeć, że odejdzie tylko umyć ręce, by móc "dotykać ich cipek".
Mężczyzna odszedł, po pewnym czasie kobiety usiadły na ławce po drugiej stronie zalewu. Według nich pojawił się tam również znany im już mężczyzna. Ponownie obnażył się, a przegoniony miał zaczął interesować się dwoma chłopcami w wieku 8 i 12 lat. Wtedy kobiety ponownie interweniowały. Mężczyzna został zatrzymany przez policję, sąd aresztował go na trzy miesiące. Prokuratura zarzuca mu publiczne obnażanie się, a także próbę molestowania nieletnich, którym ponoć proponował wejście w krzaki.
Zdaniem prowadzących śledztwo na to że chciał skrzywdzić chłopców jednoznacznie wskazywały jego wcześniejsze zachowania w tym dniu. Podejrzany nie przyznał się do winy. Ma 51 lat, trójkę dorosłych dzieci, wcześniej nie był karany. Biegli orzekli, że nie przejawia objawów dewiacji seksualnej i zaburzeń, które miałaby wpływ na obniżenie jego poczytalności, stwierdzili natomiast u niego uzależnienie od alkoholu. Akt oskarżenia jest już gotowy, podejrzanemu grozi nawet 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
