Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbudują nowy zalew. Będzie miał aż 50 hektarów

Sok
ilustracja
ilustracja archiwum
Jest szansa, by inwestycja powstała już za dwa lata. Będzie gdzie popływać kajakiem, czy złowić rybę.

Jest szansa, by już za dwa lata powstał zalew pod Przytykiem. Po spiętrzeniu Wiązownicy będzie gdzie popływać kajakiem, czy złowić rybę.

Zaplanowany akwen ma bardzo dużą powierzchnię, liczyć ma ponad 50 hektarów powierzchni lustra wody, a z przyległymi działkami przy wodzie nawet 60 hektarów. To o wiele więcej, niż na przykład dobrze znany radomianom zalew w Jedlni. Po Domaniowie będzie to drugi pod względem wielkości zalew w rejonie radomskim.

SZYKUJĄ TEREN

Zalew powstanie w miejscu, gdzie Wiązownica wpada do Radomki, to kilka kilometrów na zachód od Przytyka. To naturalna dolina rzeki, teren doskonale nadaje się, by tu właśnie spiętrzyć wodę. Co zaskakujące - pomysł zbudowania zalewu powstał niedawno i dość szybko zaczął być realizowany.

- W tej chwili przygotowujemy dokumentację techniczną całego terenu. Niezbędne jest uregulowanie spraw własności, a te są już gotowe w 60 - 70 procentach - mówi Czesław Kwiecień, dyrektor oddziału w Radomiu Mazowieckiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie.

Zanim grunty zostaną scalone zostanie też przygotowany projekt zalewu. Jak zaznacza dyrektor Kwiecień - projekt jest już na ukończeniu. Jednocześnie inwestor, czyli Mazowiecki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie, postara się o decyzje środowiskowe, o pozwolenie na budowę i inne niezbędne dokumenty. Potem zostanie ogłoszony przetarg na budowę i wyłoniony wykonawca.

- Jest duża szansa, że jeszcze w tym roku ruszą prace przy budowie zalewu. Może to być już jesienią - dodaje dyrektor Czesław Kwiecień.

UNIKNĄĆ POWODZI

Nowy zalew na Wiązownicy bardzo pomoże w gospodarce wodnej na tym terenie. Trzeba wiedzieć, że nieodległa rzeka Radomka sprawia wiele kłopotów rolnikom podczas wiosennych roztopów. Co prawda prawie 500 hektarowy zbiornik Domaniów bardzo poprawił gospodarkę wodną i nie ma już takich problemów z powodziami jak kiedyś, to jednak do ideału daleko. Zdarza się nieraz, że Radomka wylewa na pobliskie pola zatapiając tereny w gminie Przytyk, czy Jedlińsk.
- Wybudowanie zbiornika na Wiązownicy odciąży zalew domaniowski, a także samą rzekę Radomkę, która będzie bardziej przewidywalna - mówi Czesław Kwiecień.
Co ważne przy tej inwestycji, Mazowiecki Zarząd Melioracji ma duże szanse na zdobycie pieniędzy na budowę zalewu z Unii Europejskiej w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

- Jeśli otrzymamy dofinansowanie, to budowa mogłaby zakończyć się już w 2015 roku - zauważa dyrektor.

WYPOCZYNEK NAD WODĄ

Mieszkańcy gminy i władze samorządowe Przytyka przychylnie patrzą na budowę zalewu. Mieszkańcy wiedzą już, jak zalew wpływa na rozwój turystyki. To właśnie na terenie gminy Przytyk znajduje się plaża przy zalewie domaniowskim. Przez kilka miesięcy w roku letnicy przyjeżdżają tu na wypoczynek, a wędkarze szukają okazji do złapania dużej ryby. Co prawda zalew na Wiązownicy ma być zbiornikiem retencyjnym, ale z czasem przerodzi się w akwen retencyjno - wypoczynkowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie