Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdewastowane autobusy MPK

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
Najczęściej wandale wybijają w autobusach szyby.
Najczęściej wandale wybijają w autobusach szyby. archiwum MPK
Choć wandali w autobusach jest mniej niż kilka lat temu, to Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji nadal ma straty z tego powodu.

SMS Interwencyjny

Jeśli ktoś widzi zagrożenie w autobusie, wystarczy, że wyśle SMS-a pod numer 604-345-986. W treści powinien wpisać numer linii, numer boczny autobusu i jego lokalizację oraz kierunek jazdy, a także krótko opisać rodzaj zdarzenia (na przykład: bójka, wandalizm, agresywny pasażer).
Wiadomość trafi do dyżurnego Straży Miejskiej, który jak najszybciej wyśle do autobusu patrol.

Wybite szyby, rozprute siedzenia, wyrwane kasowniki, skradzione młotki, stłuczone lampy. W takim stanie czasami wracają do zajezdni autobusy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji.

Ostatnie niebezpieczne zdarzenie miało miejsce 30 czerwca. W godzinach wieczornych w pojeździe pobiło się kilku mężczyzn. Efekt: wybita szyba w ostatnich drzwiach. Wymiana kosztowała Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji tysiąc złotych. - Każde takie zdarzenie zgłaszamy na policję - mówi Krzyszof Kowal, dyrektor do spraw techniczno-eksploatacyjnych w MPK. - W tym przypadku funkcjonariuszom udało się złapać sprawców.

CHCIAŁ POBIĆ KIEROWCĘ

Nie zawsze to się jednak udaje. Tak było w maju, kiedy, również po bójce, zaczęli demolować autobus. Wybili szyby w drzwiach, potłukli lampy, wyrwali kasowniki i uciekli. To zdarzenie miało miejsce zaledwie kilka dni po tym, jak pijany mężczyzna próbował pobić kierowcę. Dostał się do kabiny i zaczął szarpać kierowcę. Ten gwałtownie zahamował. Mężczyzna wpadł na przednią szybę, rozbił ją, a potem siłą otworzył drzwi, uszkadzając je i uciekł.

KRADNĄ MŁOTKI I... KASOWNIKI

Nadal plagą są kradzieże młotków, służących do rozbijania szyb w wyjściach awaryjnych, ale bywa i tak, że ludzie wyrywają i kradną kasowniki. - Tego nie rozumiem zupełnie, kasownik bez sterownika, który ma kierowca, jest zupełnie bezużyteczny - tłumaczy dyrektor.

Takich sytuacji tylko w tym roku było prawie 20. Straty, jakie miejski przewoźnik odnotował z tego powodu wynoszą kilkanaście tysięcy złotych. - To i tak mniej niż kilka lat temu. Wtedy było to nawet ponad sto tysięcy rocznie.

POMAGAJĄ KAMERY

Gdyby przez ostatnie dziesięć lat wandale nie niszczyli autobusów, za zaoszczędzone pieniądze, MPK mogłoby kupić nawet dwa nowe pojazdy. Jak mówi Kowal, w zmniejszeniu strat dużo pomaga monitoring. - Kiedy ktoś ma zamiar zniszczyć coś w autobusie a widzi kamery, skutecznie go do odstrasza.

W kamery wyposażona jest jednak mniej więcej jedna szósta autobusów posiadanych przez MPK.

WYŚLIJ SMS-A

Pomaga także usługa SMS Interwencyjny. Kiedy w autobusie jesteśmy świadkami niebezpiecznych sytuacji, zwykle boimy się dzwonić po policję lub Straż Miejską. Od grudnia wystarczy wysłać wtedy SMS-a. - Dzięki temu przez pół roku podjęliśmy w autobusach 120 skutecznych interwencji - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy miejskich strażników. - To zwykle spożywanie alkoholu, awantury i bójki - wylicza rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie